Tak ogromnego pożaru nie było w Małopolsce od kilkudziesięciu lat. W akcji gaśniczej zaangażowanych było prawie pół tysiąca strażaków z całego województwa – niestety domy w Nowej Białej stoją w tzw. zwartej zabudowie i ogień bez problemu opanowywał kolejne nieruchomości. Zaraz po ugaszeniu pożaru ruszyła akcja pomocy dla pogorzelców. Część z nich straciła w ogniu wszystko, łącznie z ubraniami i została w tym, co miała na sobie.
– Nic nie udało się uratować, nawet ubrań. Poszliśmy ratować sąsiadów wyżej, a zatemczas ogień poszedł tyłem i wszystko zniszczone – opowiadają mieszkańcy wsi.
07:58 _PR3_AAC 2021_06_21-18-44-31 reportaz.mp3 Pożar w Nowej Białej: dramat mieszkańców i ogrom potrzeb (Reportaż/Trójka)
Jak mówią mieszkańcy, czeka ich teraz ogrom pracy przy rozbiórce i odbudowie budynków, co jest tym bardziej bolesne, że na wsi domów nie budują deweloperzy, a każdy sam swoimi rękami, ze wsparciem rodziny. Domy te przechodziły z pokolenia na pokolenie, a teraz wszystko zniszczone.
Od niedzieli do Nowej Białej przyjeżdżają transporty wody mineralnej i napojów, posiłki, środki czystości i ubrania. Tych ostatnich jest tak dużo, że organizatorzy akcji pomocy apelują, aby ich już nie przekazywać. Teraz na odbudowę zniszczonych domów i zabudowań gospodarczych potrzebne są materiały budowlane i pieniądze, dzięki którym pogorzelcy będą mogli odzyskać dach nad głową.
Część z pogorzelców straciła w ogniu wszystko Foto: Przemysław Bolechowski
Trwa szacowanie strat po gigantycznym pożarze, jaki wybuchł w Nowej Białej w Małopolsce wieczorem w sobotę 19 czerwca 2021 roku. Według ostatnich danych spłonęło częściowo lub całkowicie ponad 40 budynków mieszkalnych i gospodarczych. Wiele z nich trzeba będzie burzyć i budować od podstaw. Dach nad głową straciło 27 rodzin: 109 osób, w tym 27 dzieci.
W akcji gaśniczej zaangażowanych było prawie pół tysiąca strażaków z całego województwa, fot. Przemysław Bolechowski
– W tym momencie skupiamy się głównie na środkach czystości, bo pamiętajmy, że wiele domów jest po prostu zalanych. Potrzeba dużych ilości chemii do prania i sprzątania. Strażacy co chwilę podjeżdżają, z różnych zakątków Podhala i okolic przywożone są kolejne rzeczy. Solidaryzm jest tu na wysokim poziomie. Tu wielkie ukłony w stronę Polaków, ale i ludzi z zagranicy. Wiele osób kontaktuje się z nami ze Słowacji, wiele osób z Nowej Białej ma tam rodziny – mówi Stanisław Krzysztofek z komitetu organizującego pomoc dla wsi.
***
Posłuchaj także innych reportaży emitowanych w Trójce >>
***
Tytuł reportażu: Dramat w Nowej Białej
Autor reportażu: Przemysław Bolechowski
Data emisji: 21.06.2021
Godzina emisji: 18.44
gs