- Obydwaj święci papieże symbolizują to, co najlepsze w Kościele katolickim XX wieku, jego twarz przyjazną ludziom, pełną dobroci, pełną miłosierdzia. Obydwaj odegrali ogromną, trudną do przecenienia rolę, otwierając Kościół na świat. Jan XXIII zapoczątkował ten proces, a Jan Paweł II go ukoronował swoim bardzo długim pontyfikatem - mówił Jacek Moskwa, watykanista i wieloletni korespondent PR z Rzymu.
Gość Jedynki zwrócił uwagę, że Kościół katolicki to jedyna wspólnota, która stwierdza, że ludzie mogą zostać świętymi i zbliżają się do doskonałości, jaką jest Bóg.
KANONIZACJA JANA PAWŁA II - serwis specjalny >>>
Jacek Moskwa powiedział, że włoskie media tyle samo uwagi poświęcają Janowi XXIII i Janowi Pawłowi II. - Publicyści dostrzegają tę kontynuację, która trwała cały wiek XX. Nie przeciwstawia się jednego papieża drugiemu - wyjaśnił.
Watykanista wiele razy spotykał Jana Pawła II, ale przyznaje, że świętość nie jest czymś widocznym gołym okiem. - Nie widziałem bijącego od niego światła, ale kiedy byłem blisko Jana Pawła II, odczuwałem radość - wspominał.
Kanonizacja Jana Pawła II i Jana XXIII w Polskim Radiu >>>
Moskwa przyznał, że ma sceptyczny stosunek do stawiania papieżowi marmurowych pomników szczególnie, że pamięta go jako człowieka z krwi i kości. - Teraz zamienia się w obiekt kultu, ale to chyba jest nieuchronne w takiej sytuacji - powiedział. Dodał jednak, że w jego ocenie ślad pozostawiony przez Jana Pawła II w duszach Polaków i w polskim życiu zbiorowym jest bardzo silny.
Rozmawiał Krzysztof Grzesiowski.
>>>Zapis całej rozmowy
"Z kraju i ze świata" na antenie Jedynki od poniedziałku do piątku w samo południe.
bk/asz