Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Juliusz Urbanowicz 06.10.2014

Pierwsze zarażenie ebolą poza Afryką Zachodnią - w Hiszpanii

Wstępne testy wykazały ebolę u pielęgniarki, która zajmowała się chorym księdzem w szpitalu w Madrycie. W razie potwierdzenia będzie to pierwszy poza Afryką Zachodnią przypadek zarażenia ebolą - informują źródła w hiszpańskiej służbie zdrowia.
Wejście do szpitala w Madrycie, w którym najprawdopodobniej doszło do pierwszego zakażenia wirusem eboli poza Afryką - u pielęgniarki, która opiekowała się chorymWejście do szpitala w Madrycie, w którym najprawdopodobniej doszło do pierwszego zakażenia wirusem eboli poza Afryką - u pielęgniarki, która opiekowała się chorymPAP/EPA/Luca Piergiovanni

Przypadek choroby mają potwierdzić jeszcze dalsze testy.

Dwa niezależne źródła we władzach służby zdrowia, na które powołuje się Reuters, podają, że pielęgniarka została przyjęta z objawami gorączki do szpitala w Alcoron na przedmieściach Madrytu.

Zgodnie z przepisami, opiekujący się chorymi muszą potem przez 14 dni mierzyć sobie temperaturę. Pielegniarka rano miała wysoką gorączkę i od razu zgłosiła się do szpitala. Tam dwukrotnie zbadano jej krew. Oba badania potwierdziły, że została zarażona. Opiekowała się duchownym tylko przez jeden dzień.

Minister zdrowia Ana Mato powołała gabinet kryzysowy. Szczegółowego zbadania przyczyn zarażenia zażądali Generalna Rada Pielęgniarska i politycy. Lekarze ze szpitala, w którym leżał misjonarz, zapewniają, że przestrzegali wszelkich środków bezpieczeństwa.

Kobieta opiekowała się 69-letnim księdzem Manuelem Garcią Viejo w stołecznym szpitalu Carlosa III. Był on drugim hiszpańskim duchownym pracującym w Afryce, u którego zdiagnozowano ebolę. Pod koniec września przetransportowano go do Hiszpanii z Sierra Leone; po kilku dniach zmarł.
W tym samym szpitalu Carlosa III zmarł na ebolę w sierpniu hiszpański misjonarz z Liberii. Był on pierwszą zakażoną wirusem ebola osobą, którą przetransportowano do Europy.

JU/IAR/PAP/Reuters