Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Czwórka
Ula Kaczyńska 08.10.2014

Pascal Brodnicki: jedzenie to nie więzienie; nie wyrzekaj się przyjemności!

Jedni żyją, żeby jeść. Inni jedzą, aby żyć. Jak zachować umiar w diecie i jeść smacznie oraz zdrowo radzą dr Agnieszka Jarosz i Pascal Brodnicki.
Musli na śniadanie działa lepiej niż napój energetyczny - przekonuje Pascal BrodnickiMusli na śniadanie działa lepiej niż napój energetyczny - przekonuje Pascal BrodnickiAurelia Chmiel

- Najważniejszym posiłkiem w ciągu dnia jest śniadanie. Im później je zjemy, tym mamy większą szansę na nadwagę - przekonuje dr Agnieszka Jarosz, Instytut Żywności i Żywienia. - Nie mniej istotne są także kolejne dania. Musimy dostarczać organizmowi energii w małych porcjach, ale regularnie. Najlepiej w czterech kolejnych posiłkach. Wówczas jest bardzo prawdopodobne, że utrzymamy naszą wagę na stałym poziomie.

Czytaj: Sekrety z życia burgerowni >>>

O tym jak ważna jest dobrze zbilansowana dieta, wie także Pascal Brodnicki. - Rano zawsze stawiam na musli. Z bananem, kokosem, płatkami kukurydzianymi - wymienia kucharz. - To danie daje porządnego energetycznego kopa na cały dzień. A jak ktoś nie lubi mleka krowiego może wykorzystać mleko migdałowe albo orzechowe. Uważam, że nasze menu nie może być więzieniem. Tego nie mogę jeść, tego też. To ma być przyjemność, w której nalezy zachować umiar, ale bez przesady.

Zobacz: Jak zrobić owsiankę z "Matrixa"? >>>

Na naszym talerzu powinny pojawiać się podstawowe składniki odżywcze. - Najwięcej powinniśmy jeść węglowodanów złożonych. To są kasze, makarony, ciemne pieczywo - wyjaśnia dietetyk. - W następnej kolejności białka, na końcu tłuszcze. Tych nie jest nam dużo potrzebnych, co warto uwzględnić komponując dzienne menu. Na cały dzień wystarczy nam jedna łyżeczka oleju. W pełni pokryje ona nasze zapotrzebowanie na ten składnik.
Co jeszcze warto jeść, a czego unikać - dowiesz się słuchać nagrania z audycji "Mamy to".
(kul, ac)