Od roku 1925 do wybuchu II wojny światowej powstało 2,5 tysiąca słuchowisk. - Wtedy teoria słuchowiska nie była jeszcze tak rozwinięta, a granica pomiędzy tym, co jest słuchowiskiem a co nim nie jest, była dosyć płynna. Bardzo często kilku aktorów plus podkład muzyczny było traktowane jako słuchowisko - opowiada Justyna Berger-Kwiatek. Jak dodaje, Polskie Radio nadawało słuchowiska do ostatnich dni pokoju.
Andrzej Brzoska przyznaje, że w dzisiejszym słuchowisku kluczową rolę odgrywają dobry scenariusz i znakomici artyści, jednak pozostałe elementy bardzo się zmieniły w ciągu kilkudziesięciu lat. - Pierwsze słuchowiska były tworzone przez ludzi teatru, dla których wartością było jednorazowe wydarzenie na żywo. Dziś słuchowiskiem zajmują się ludzie, którzy się w tym specjalizują, pojawił się m.in. zawód reżysera dźwięku, czego kiedyś nie było - tłumaczy wielokrotnie nagradzany reżyser dźwięku.
***
Tytuł audycji: Alfabet kultury
Prowadziła: Anna Stempniak
Goście: Bronisław Horowicz (uczeń Leona Schillera, wybitny reżyser i inscenizator przygotowujący także wielkie słuchowiska dla Polskiego Radia w okresie międzywojennym), Andrzej Brzoska (reżyser dźwięku), Wacław Tkaczuk (autor audycji literacko-dokumentalnych i poetyckich), Justyna Berger-Kwiatek (entuzjastka sztuki radiowej), Julia Fiedorczuk (poetka)
Data emisji: 3.02.2015
Godzina emisji: 20.30
(sm, pg)