Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Czwórka
Andrzej Cała 25.08.2014

Jazda po Rosji to specyficzne przeżycie

Podróżowanie autem po Rosji ma w sobie coś z przygody, która na długo każdemu kierowcy zostanie w głowie. Przydadzą się stalowe nerwy, poczucie humoru i trochę banknotów przygotowanych na "specjalne okazje".
Rosja. RadiowózRosja. Radiowóz Jan Voigtmann/ CC/ Wikipedia
Posłuchaj
  • O tym, jak wygląda sytuacja na rosyjskich drogach, opowiedział Rafał Sękalski z "Top Gear Polska" (Czwórka/Czwarty Wymiar)
Czytaj także

Rafał Sękalski z "Top Gear Polska" nie ukrywa, że to, co miał okazję przeżyć na drogach za naszą wschodnią granicą, było... mocno specyficzne. - Jest to wielki i niezwykle zróżnicowany kraj, co przekłada się oczywiście też na ruch drogowy. Rosjanie jako kierowcy to zarówno ludzie z dużym pojęciem, wyobraźnią, jak i piraci drogowi. Niestety większość z nich ponosi właśnie fantazja, a do przepisów podchodzą z ogromną swobodą. Na drogach w Rosji panuje tzw. wolna amerykanka - opowiadał w "Czwartym Wymiarze" dziennikarz.
Tym, co zapamiętał z Rosji Sękalski, były też częste spotkania z policją. - Niby patrole służą wyłapywaniu kierowców, którzy jeżdżą za szybko, ale wszystko sprowadza się jednak do łapówek, mniejszych lub większych. Warto zatem zawsze mieć przy sobie kilka wolnych euro albo dolarów, które gwarantują, że spotkania z mundurowymi kończą się bardzo sympatycznie - powiedział z przekąsem gość Czwórki.
PRZECZYTAJ TEŻ: Po albańskich drogach tylko wozem terenowym

Zwraca też uwagę ogromne zróżnicowanie w jakości dróg na terenie kraju. Mamy do czynienia zarówno z pięknymi, zadbanymi autostradami, jak i takimi, po których swobodnie przemieszać się mogą chyba tylko czołgi. - Rosja to po prostu kraj kontrastów. W kwestiach związanych z motoryzacją jest dokładnie tak samo - zakończył Sękalski.
Serwis motoryzacyjny w "Czwartym wymiarze" zawsze w poniedziałki po 17.00.
ac, pg