Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Czwórka
Ula Kaczyńska 11.02.2014

Jaka będzie szkoła przyszłości?

Obowiązkowy angielski dla przedszkolaków i koniec z tradycyjnymi lekcjami, które trwają 45 minut. Jeśli Ministerstwo Edukacji Narodowej zrealizuje swoje plany, to tak będzie wyglądać edukacja dzieci od nowego roku szkolnego.
Jaka będzie szkoła przyszłości?Glow Images/East News

- Edukacja dzieci w klasach 1-3 powinna być zbliżona do takiego systemu pracy, jaki jest w przedszkolu - uważa Joanna Berdzik, podsekretarz stanu w MEN. - W związku z tym nie jest wskazane, żeby nauczyciel realizował swoją pracę z dziećmi w sekwencjach 45-minutowych, tylko powinien dobierać różne formy przekazywania wiedzy oraz różne rodzaje aktywności w zależności od potrzeb uczniów.

Od nowego roku szkolnego zajęcia w klasach pierwszych będą odbywać się bez tradycyjnych przerw. - Dzięki temu nauczyciele będą mieli możliwość prostszego organizowania lekcji i dopasowania ich poziomu do potrzeb i możliwości uczniów - tłumaczy rozmówczyni Eweliny Grygiel. - Nasza propozycja jest bardziej zindywidualizowana więc lepsza od istniejących już rozwiązań.

Kolejną zmianą MEN ma być wprowadzenie nauki języka obcego w... przedszkolu. Takie lekcje będą obowiązkowe już dla 5-latków. - Chcemy, żeby dzieci od najmłodszego przygotowywały się do nauki języków obcych. Żeby zwiększały swoją motywację. Liczymy, że na koniec edukacji przedszkolnej będą one rozumieć proste komunikaty oraz historyjki obrazkowe - mówi przedstawicielka Ministerstwa Edukacji Narodowej. - Dzieci powinny być przygotowane do wejścia w regularny świat nauki, z którym będą mieć do czynienia w szkole podstawowej.

Wszyskie zmiany w systemie edukacji podyktowane są tym, że od 1 września 2014 roku do szkół idą 6-latki.

(kul/pj)