Dziś mają być znane wyniki badań, które pozwolą ustalić źródło zakażenia groźną dla zdrowia bakterią coli. Dotychczasowe badania nie potwierdziły, że przyczyną śmiertelnych zakażeń były hiszpańskie ogórki, choć to na nie początkowo wskazywano.
Komisja Europejska zebrała się w tej sprawie wczoraj, ale spotkanie nie przyniosło rezultatu. Tymczasem coli zbiera już żniwo. W Niemczech z powodu zakażenia tą bakterią zmarło dotychczas 15 osób. W całej Europie narasta niezadowolenie z powodu bezczynności unijnych ekspertów.
– Komisja Europejska broni się tłumacząc, że najpierw należy ustalić źródło zakażenia – relacjonuje Beata Płomecka, reporterka Polskiego Radia. – Wciąż badane są hiszpańskie warzywa, woda i gleba. Ale strach Europejczyków narasta, a w wielu unijnych krajach spada sprzedaż ogórków.
W Polsce na razie zagrożenia nie ma – twierdzą rodzimi eksperci, ale na zimne warto dmuchać, czyli – w tym przypadku – ogórki warto dokładnie myć.
Więcej na ten temat dowiesz się, słuchając "Poranka". Kliknij ikonkę dźwięku po prawej stronie artykułu.
(kd)