Konwencjonalnie stany lekowe, niepokój, ataki paniki czy depresję leczy się za pomocą leków lub psychoterapii. W Wielkiej Brytanii wystartował nowy program zainicjowany przez terapeutów i lekarzy. Polega on na tym, że specjaliści przepisują swoim pacjentom odpowiednie książki, które pomogą im wyzdrowieć. Na liście lektur zalecanych jest już 30 tytułów. Można je odnaleźć w bibliotekach w całej Anglii.
Psycholog Katarzyna Kucewicz potwierdza, że tego typu terapia ma sens. - Już amerykańscy naukowcy zaczęli badać działanie antydepresantów i okazało się, że działają one w niewielkim stopniu - opowiada ekspert Czwórki. - W walce z depresją lepiej działają inne metody terapeutyczne jak np. biblioterapia czy terapia przez twórczość, działania pobudzające naszą kreatywność, muzykoterapia, terapia tańcem i ruchem, choreoterapia, arteterapia - wymienia.
Psycholodzy, lekarze i psychoterapeuci często zalecają pisanie bloga czy prowadzenie dziennika. Dzięki takim działaniom pacjenci sami mogą się monitorować.
Niekonwencjonalne metody mogą nam pomóc także przy zwykłych infekcjach. Interniści polecają wzmożony wysiłek, spacer, pływanie na bóle kręgosłupa czy techniki relaksacyjne. Powinniśmy pamiętać też o zdrowej rutynie, czyli pięciu posiłkach dziennie i 8 godzinach snu na dobę. A najważniejsze w tym wszystkim jest picie wody - posłuchaj załączonego materiału Martyny Ogonek z " Poranka OnLine ".
(pj)