Tegorocznym tematem przewodnim pikniku był czas. Dla radia jest on niezwykle ważny. - W radiu wszystko dzieje się w czasie i o czasie. W radiu trzy sekundy dziury antenowej to wieczność, trzy sekundy pasjonującego sprawozdania mijają w mgnieniu oka - mówił Prezes Zarządu Polskiego Radia S.A. - Andrzej Siezieniewski.
Jak podkreślił dziennikarz Czwórki Kuba Marcinowicz, rozmach tego wydarzenia musi budzić podziw. Jest to największa tego typu impreza plenerowa w Europie. - Jesteśmy z tego bardzo dumni. Dla mnie to dziesiąty już piknik i z każdym kolejnym rokiem on mnie coraz bardziej zaskakuje i zachwyca.
ZOBACAZ TEŻ: 18. Piknik Naukowy. Sprawdź, co się działo!
Robert Firmhofer, obecnie dyrektor Centrum Nauki "Kopernik" w Warszawie, w 1997 współtworzył popularno-naukowy Piknik Naukowy Polskiego Radia. Od tego czasu impreza imponująco się rozrosła, co jest dla niego powodem do dumy. - Dla pewnej części środowiska naukowego, takiej bardziej ostrożnej i zachowawczej, idea pikniku była pojęciem dziwnym, niepoważnym, cyrkowym. Na początku trochę osób nam odmówiło. Z czasem jednak przekonywali się, że pomysł chwycił i jest zarówno dla środowiska naukowego, jak i przede wszystkim tysięcy osób, które nas odwiedziają, wielką frajdą, na którą co roku się czeka - wspomina.
Zapraszamy do wysłuchaniu reportażu "Czas Czwórki" z audycji "4 do 4".
(ac)