Walka jest zacięta, a stawka - wysoka. – Dwie trzecie stanowią staże płatne – opowiada Jacek Safuta, dyrektor Biura Informacyjnego Parlamentu Europejskiego w Polsce. – Wszystko odbywa się w dwóch cyklach: jesiennym i wiosennym. Staż trwa 5 miesięcy.
Wynagrodzenie dla stażysty może wynosić nawet 1200 euro miesięcznie, w zależności od kraju, z którego pochodzimy. W Polsce to niecały tysiąc euro. Trzeba jednak pamiętać, że pracę w Parlamencie Europejskim trudno pogodzić z innymi zajęciami, a zdaniem Safuty, wręcz nie powinno się tego robić. – To normalna praca, więc trudno jednocześnie robić co innego, na przykład studiować – mówi ekspert Czwórki.
Podczas stażu, zamiast parzenia kawy, na młodych ludzi czeka sporo wyzwań. – Traktujemy ten program bardzo poważnie – mówi Stafuta. – Stażyści uczestniczą we wszystkich właściwie pracach biura.
Jednak staż stażowi nie równy, a każdy z adeptów ma do wyboru cały wachlarz zajęć, m. in. tłumaczenie dokumentów, bądź pracę w biurze prasowym.
Dowiedz się więcej słuchając całego materiału reporterskiego Olgi Mickiewicz, po kliknięciu w plik dźwiękowy.
(kd)