Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Czwórka
Rafał Kątny 06.11.2012

Plotkowanie jest sexy?

Plotka w miejscu pracy może być skuteczną bronią w walce o reputację, a także oferować klucz do władzy i wpływów, jakiego nie znajdziemy w oficjalnym schemacie organizacyjnym.
Plotkowanie jest sexy?Glow Images/East News

Plotki to jedna z najskuteczniejszych broni, którymi w zawoalowany sposób, można kogoś zdyskredytować podczas formalnych spotkań w miejscu pracy. Czasem wystarczy odrobina sarkazmu, czy zwykłe porównywanie z innymi pracownikami.

Czasem jednak plotki na własny temat są wypuszczane świadomie, w celu budowania odpowiedniego wizerunku. - Plotka jest sexy. Im bardziej jest negatywna i prowokująca, tym więcej o tobie mówią - uważa psycholog międzykulturowy, Ewa Kaleta.

Jej zdaniem istotą plotki jest jej moralizatorski charakter, dzięki któremu inni mogą poczuć się lepiej. - To po to ludzie wchodzą na portal z plotkami, gdzie można się dowiedzieć, że ktoś się upił, a ktoś inny miał za duży dekolt. My, którzy to czytamy odbieramy to jako słuszną krytykę - analizowała Kaleta.

Na niebezpieczne aspekty plotki zwracał uwagę psycholog społeczny, Leszek Melibruda. Wśród plotkarzy pojawia się bowiem groźny "efekt koczkodana". - Z tymi małpami jest tak, że bardzo lubią plotkować i jak się bardzo zapędzą w swoich rozmowach, to nie zauważają niebepieczeństwa i potrafią zginąć zaatakowane przez węża boa - zwracał uwagę gość audycji "4 do 4".

Więcej na temat plotek dowiesz się słuchając nagrania audycji.

bch