migracja
migrator migrator
25.03.2010
Piechociński: Miliony na e-urzędy leżą odłogiem
Wykorzystanie środków przeznaczonych budowę społeczeństwa informacyjnego, rozwój usług elektronicznych i obsługi obywateli przez internet - jest niskie - uważa wiceprzewodniczący sejmowej komisji infrastruktury Janusz Piechociński (PSL).
Wykorzystanie środków przeznaczonych na budowę społeczeństwa informacyjnego
- infrastrukturę informatyczną, rozwój usług elektronicznych i obsługi
obywateli przez internet - jest niskie - uważa wiceprzewodniczący
sejmowej komisji infrastruktury Janusz Piechociński (PSL).
Podczas
czwartkowej konferencji w Sejmie Piechociński przedstawił wyliczenia, z
których wynika, że na lata 2007-13 na inwestycje z zakresu
społeczeństwa informacyjnego przeznaczone będzie ponad 3,7 mld euro. 2,4
mld euro zapisano w programach krajowych, a prawie 1,3 mld euro w
regionalnych.
W krajowych programach najwięcej środków - blisko
681,3 mln euro przeznaczone zostało na projekty usług i aplikacji dla
małych i średnich przedsiębiorstw - m.in. handel elektroniczny, edukację
i szkolenia, tworzenie sieci. Ponad 600 mln euro ma trafić na projekty
wprowadzenia elektronicznych usług i aplikacji dla obywateli -
e-zdrowie, e-administracja, e-nauczanie, e-wykluczenie - wyliczył
Piechociński.
W regionalnych programach operacyjnych najwięcej
środków przewidziano dla inwestycji w infrastrukturę w tym sieci
szerokopasmowe - ponad 579 mln euro.
Z analizy wykorzystania tych
środków wynika, że podpisane już umowy dotyczą zaledwie kilku procent
zaplanowanych kwot. W kilku województwach nie przewidziano środków na
infrastrukturę informatyczną, np. w woj. małopolskime, świętokrzyskim i
zachodniopomorskim. Z wyliczeń posła wynika, że kilka województw, pomimo
zaplanowania środków, nie podpisało jeszcze żadnej umowy, np.
kujawsko-pomorskie, częściowo mazowieckie.
W ocenie posła, pomimo
istnienia w MSWiA funkcji wiceministra, który zajmuje się
informatyzacją administracji, wydatki i działania związane z
wprowadzaniem społeczeństwa informacyjnego powinny być koordynowane na
szczeblu rządowym.
Piechociński uważa, że zmiany w prawie i
ułatwienia przy prowadzeniu inwestycji w infrastrukturze informatycznej
powinny przyspieszyć wydatkowanie środków. Jego zdaniem odsuwanie
wykonania zadań na sam koniec okresu finansowania może spowodować wzrost
kosztów.
Piechociński powiedział, że w projektowanej ustawie o
wspieraniu rozwoju usług i sieci telekomunikacyjnych, nad którą pracował
w podkomisji, przewidziano prawo drogi - otwarty dostęp do gruntów i
budynków dla inwestycji informatycznych, usprawnienie procesu
inwestycyjnego przez skrócenie okresów, w których urzędy mają odnieść
się do planowanych inwestycji.
Projektowana ustawa zakłada też
otwarty dostęp do infrastruktury i konkurencję infrastrukturalną
operatorów. Otwarty będzie też dostęp do informacji o infrastrukturze -
będzie je gromadzić Urząd Komunikacji Elektronicznej.
[----- Podzial strony -----]
Ustawa ma
unowocześnić gospodarkę poprzez rozwój usług i sieci szerokopasmowych.
Piechociński podał, że od początku 2008 r. nastąpiła w Polsce poprawa w
dostępie do takich usług, jednak w porównaniu z innymi krajami UE, czy
liderami na świecie są to nadal zbyt niskie odsetki osób, które mają
dostęp do szerokopasmowego internetu.
W styczniu 2008 r. Polska
miała wskaźnik penetracji szerokopasmowego internetu na poziomie 8,4
proc. przy średniej unijnej na poziomie 20 proc. i była drugim od końca
krajem w rankingu. Gorszy wynik miała jedynie Bułgaria. Najlepsza -
Dania - miała 35,6 proc. wskaźnik.
W styczniu 2009 r. wskaźnik
dla Polski wzrósł do 13,2 proc. Średnia unijna w tym czasie wyniosła
22,9 proc, a najlepsza Dania, miała ten wskaźnik na poziomie 37,3
proc.
tk, Informacyjna Agencja Radiowa (IAR), PAP