Carl Gustaf Emil Mannerheim, marszałek Finlandii, jest w Polsce dość mało znany, choć pośrednio jest związany z historią naszego kraju. Jak wielu bohaterów narodowych i wybitnych mężów stanu, jest to postać kontrowersyjna, przez jednych ślepo uwielbiany, przez drugich znienawidzony. Niedawno wydano "Wspomnienia Mannerheima", którego nazywa się "fińskim Piłsudskim".
- W Finlandii nie ma teraz właściwie żadnego miasta, w którym nie byłoby parku, placu, ulicy bądź pomnika Mannerheima i trudno się temu dziwić. Był to bohater zaangażowany w absolutnie przełomowe momenty, jak wojna o niepodległość, która w Finlandii była wojną domową. Był znany jako biały generał, by nie powiedzieć rzeźnik, jak o nim jeszcze w okresie międzywojennym mówiono, bo wiązano go z represjami wobec tzw. czerwonych, wspieranych przez Rosjan - opowiada prof. Michał Kopczyński.
Dlaczego wyprowadził się do Szwajcarii w czasie II wojny światowej? Co łączyło go z Polską? O tym w nagraniu audycji.
***
Tytuł audycji: Eureka
Prowadzi: Katarzyna Jankowska
Gość: prof. Michał Kopczyński (Instytut Historyczny Uniwersytetu Warszawskiego, Muzeum Historii Polski, magazyn "Mówią wieki")
Data emisji: 13.06.2017
Godzina emisji: 19.09
sm/pg