Udary mózgu i niewydolność serca, występująca w późniejszym okresie życia, gdy serce przestaje nadążać za zapotrzebowaniem organizmu, to schorzenie dotykające miliona osób. Prawie pół miliona przypadków jest nierozpoznanych i niezdiagnozowanych.
Dlaczego tak się dzieje? - Sam chciałbym znać odpowiedź na to pytanie. To wszystko przez nasze geny i przez to jak nas stworzyła natura. Każdy od najmłodszych lat zaczyna rozwijać i gromadzić czynniki ryzyka, które prowadzą do chorób sercowo-naczyniowych. To niestety zabójca numer jeden wśród chorób cywilizacyjnych - mówi dr Łukasz Kotłowski.
Co roku w Polsce notuje się ok. 100 tys. ostrych zespołów wieńcowych. - To stan bezpośredniego zagrożenia życia. Większość tych pacjentów umiera. W przeciągu 10 lat daje to liczbę 1 mln osób. Do tego dochodzą udary mózgu i niewydolność serca, która występuje później, kiedy ten narząd przestaje nadążać za zapotrzebowaniem naszego organizmu - dodaje.
Najtańszą formą profilaktyki, w tym kardiologicznej, jest prewencja i edukacja zdrowotna, która wymusza zmianę naszych przyzwyczajeń i nawyków żywieniowych. - Dieta i ruch jest tutaj na pierwszym miejscu. Zalecany wysiłek to jest ok. 40 min. dziennie. Wiem, że jest to trudne, szczególnie w tej porze wieczornej. Kluczem jest motywacja, np. poranna jazda na rowerze, krótkie ćwiczenia w pracy czy chociażby zrezygnowanie z windy na rzecz wchodzenia po schodach - przekonuje dr Łukasz Kotłowski.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy z gościem.
***
Tytuł audycji: Eureka
Prowadzi: Artur Wolski
Gość: dr Łukasz Kołtowski, (lekarz, kardiolog z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego)
Data emisji: 02.08.2018
Godzina emisji: 19.09
kb