Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Anna Kłys 16.02.2021

Tadeusz Kościuszko, czyli jeden z ojców nowoczesnej fortyfikacji

Tadeusza Kościuszkę znamy bardzo dobrze jako naczelnika, wodza i polityka, ale był on również fenomenalnym inżynierem wojskowym i twórcą nowoczesnych fortyfikacji. - Straszliwy wiek XVII, będący wiekiem wojen, wyuczył Polaków, że umiejętnie zastosowana fortyfikacja polowa decyduje o powodzeniu lub klęsce armii - mówi w Programie 1 Polskiego Radia dr Krzysztof Wielgus z Wydziału Architektury Politechniki Krakowskiej.
Posłuchaj
  • Największym dziełem inżynierskim Tadeusza Kościuszki w Ameryce Północnej był udział w przebudowie twierdzy West Point (Jedynka/Eureka)
Czytaj także

armia krajowa NAC 1200.jpg
Adam Borys ps. Pług. Pierwszy dowódca batalionu AK "Parasol"
Posłuchaj
22:55 2021_02_16 19_06_28_PR1_Eureka.mp3 Największym dziełem inżynierskim Tadeusza Kościuszki w Ameryce Północnej był udział w przebudowie twierdzy West Point (Jedynka/Eureka)

Droga Tadeusza Kościuszki do miana jednego z ojców nowoczesnych fortyfikacji rozpoczęła się 245 lat temu po wyjeździe do Ameryki Północnej. - Wyjeżdżając do Ameryki, żeby wesprzeć rodzące się nowe państwo, walczące przeciwko tyranii brytyjskiej monarchii, wiózł najnowocześniejsze doświadczenia europejskie - uważa dr Krzysztof Wielgus z Wydziału Architektury Politechniki Krakowskiej, członek Krakowskiego Oddziału Przyjaciół Fortyfikacji.

West Point i Filadelfia

Największym dziełem inżynierskim Tadeusza Kościuszki w Ameryce Północnej był udział w przebudowie twierdzy West Point w latach 1778-1780. Zasadniczymi elementami warowni były dwa duże forty, między którymi powstała mała drewniano-ziemna wieża. Ten wynalazek, często nazywany genialnym, wyprzedzał rozwiązania znane w Europie.

- Wieża artyleryjska była początkiem budowy fortyfikacji szkieletowych, które wspierały się nawzajem tylko i wyłącznie ogniem. To było dostosowanie do trudnego terenu fortyfikacji tańszych i bardziej elastycznych. Zanim jednak nastąpił West Point, Tadeusz Kościuszko trafia do Filadelfii, przegradza rzekę (Delaware - red.) specjalnym łańcuchem rozłożonym na specjalnych tratwach. Ta pływająca zagroda nie może jednak bronić się sama i tutaj jest genialna myśl, która potem zostanie powtórzona w West Point. Przegroda broniona jest ogniem baterii nadbrzeżnych - opowiada dr Krzysztof Wielgus.

Ekspert Jedynki dodaje, że Tadeusz Kościuszko bardzo dobrze znal metody walki przeciwko kawalerii i stosował tzw. konie fryzyjskie, czyli przeszkody przeciwko konnicy. - Nie zawahał się pod Filadelfią wsadzić te przeszkody do wody, by uniemożliwić desant. Co więcej, zaprojektował forty na tyle wysoko, że one mogły strzelać z góry na pokłady brytyjskich okrętów, natomiast brytyjscy kanonierzy nie mogliby podnieść dział tak wysoko, żeby razić fortyfikacje nadbrzeżne. To dało dużą sławę młodemu, nieznanemu majorowi, którego nazwisko było niemożliwe do wymówienia - zauważa dr Krzysztof Wielgus.

Co więcej, Brytyjczycy mimo posiadania częściowych planów West Point, stwierdzili, że „zdobycie tej twierdzy będzie ich kosztowało tyle krwi, że nie warto”. - To jest paradoksalna, pacyfistyczna rola twierdzy i jej działanie psychologiczne. Należy też pamiętać, w jakich strasznych warunkach była budowana zimą. Była wtedy wysoka śmiertelność wśród robotników, tak samo Kościuszko wcale nie oszczędzał się, stracił kilkanaście kilogramów i podupadł na zdrowiu - słyszymy.

Sukces pod Saratogą

Wielkim sukcesem Tadeusza Kościuszki była również bitwa pod Saratogą w 1777 roku. - Dla Anglików to była krzyżowa droga: zawały leśne, zabagnienia, budowa tam po to, żeby zalały drogę i umieszczanie strzelców wyborowych, żeby babrających się w błocie brytyjskich żołnierzy wybijali dosłownie jak kaczki. Brytyjczycy wykrwawili się, ścigając armię amerykańską. Można powiedzieć, że Kościuszko zastosował coś, co wydaje się niemożliwe, tj. manewr fortyfikacją. Kościuszko potrafił bowiem skanalizować kontrataki brytyjskie, uczynić je przewidywalnymi, umożliwić atak skromniejszymi siłami amerykańskimi i pokonanie Brytyjczyków pod Saratogą - wyjaśnia gość Jedynki.

Od 1880 roku Tadeusz Kościuszko służył już jako naczelny inżynier Armii Północnej. Decyzją Kongresu USA otrzymał za swe zasługi stopień generała.

Czytaj również: 

***

Tytuł audycji: Eureka

Prowadziła: Dorota Truszczak

Gość: dr Krzysztof Wielgus (Wydział Architektury Politechniki Krakowskiej, członek Krakowskiego Oddziału Przyjaciół Fortyfikacji)

Data emisji: 16.02.2021 

Godzina emisji: 19.06

DS