Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Anna Kłys 22.06.2021

Stanisław Ulam - nie tylko jeden z ojców bomby atomowej

11 czerwca w polskich kinach pojawiła się polsko-niemiecko-brytyjska produkcja "Geniusze", której bohaterem jest światowej sławy polski matematyk Stanisław Ulam ze słynnej lwowskiej szkoły matematycznej, nazywany jednym z ojców amerykańskiej bomby atomowej. 

stanisław ulam .jpg
Stanisław Ulam – ojciec chrzestny bomby wodorowej

Stanisław Ulam urodził się w 1909 roku we Lwowie. Od najmłodszych lat interesował się naukami ścisłymi. Po ukończeniu liceum, za namową rodziny, zdecydował się rozpocząć studia inżynierskie na Wydziale Ogólnym Politechniki Lwowskiej. Jednym z jego wykładowców był Stefan Banach. 

- Stanisław Ulam był człowiekiem wyjątkowym. Warto dodać, że mając 17 lat, będąc jeszcze w gimnazjum, poznał Stefana Banacha - podkreśla prof. Stanisław Domoradzki. - Ja myślę, że ta dwójka, Banach - Ulam, to jest czołówka niezależności myślenia w szkole lwowskiej - ocenia. 

Posłuchaj
24:39 Jedynka/Eureka 22.06.2021.mp3 Stanisław Ulam - nie tylko jeden z ojców bomby atomowej (Eureka/Jedynka)

 

W 1934 roku Stanisław Ulam obronił doktorat na Politechnice Lwowskiej. Rok później otrzymał zaproszenie na Uniwersytet w Princeton w Stanach Zjednoczonych. W tym okresie zaprzyjaźnił się z Johnem von Neumannem i spotkał z Albertem Einsteinem. Dlaczego spotkało go takie wyróżnienie? - Wyniki matematyczne Ulama dotyczyły dziedziny matematyki, którą von Neumann też się interesował - mówi  prof. Michael Zarichnyi. 

"Projekt Manhattan"

Najważniejszym i najbardziej twórczym w życiu Ulama był okres, gdy pracował w ramach "Projektu Manhattan" w ośrodku badań jądrowych w Los Alamos. Projekt ten był tajnym programem badawczym, którego celem było uzyskanie energii jądrowej i wykorzystanie jej do produkcji nowego typu broni. Zaangażowanych w niego było ok. 130 tys. osób, ale tylko niewielu wiedziało, że chodzi o budowę amerykańskiej bomby atomowej. 

Zobacz także:

Ponadto w audycji: 

- Czy białko SIRT 6 to specyfik, który da nam długowieczność? Zespół badaczy ze Stanów Zjednoczonych, Hiszpanii i Izraela wykazał, że wysoki poziom tego białka może wydłużyć życie myszy o 30 procent. O tym poinformowało pismo „Nature Communications”. Zatem na przykład dziewięćdziesięciolatek mógłby żyć 120 lat. Blisko już zatem do rekordu Francuzki Jeanne Calment (1875–1997) - przeżyła ona 122 lata i 164 dni.

SIRT 6 - co to za białko, gdzie powstaje, czy wyżej wspomniane badania rzeczywiście dają nam nadzieję na dłuższe życie? Dłuższe - ale czy w zdrowiu i w dobrej kondycji?  

Stulatków w Polsce jest około trzech tysięcy. Każdy z nich inaczej przeżył życie. Co ma największy wpływ na długość naszej egzystencji, co warto wiedzieć, zanim powstanie panaceum na długowieczność?

O tym mówiła dr hab. Grażyna Mosieniak z Instytutu Biologii Doświadczalnej im. Marcelego Nenckiego Polskiej Akademii Nauk.  

***

Tytuł audycji: Eureka

Prowadzi: Dorota Truszczak

Goście: prof. Stanisław Domoradzki (Uniwersytet Rzeszowski), prof. Michael Zarichnyi (Uniwersytet Rzeszowski i Lwowski Uniwersytet Narodowy), dr hab. Grażyna Mosieniak (Instytut Biologii Doświadczalnej im. Marcelego Nenckiego Polskiej Akademii Nauk)  

Data emisji: 22.06.2021 r. 

Godzina emisji: 19.30

ans