Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Anna Wiśniewska 13.08.2016

Kolejne przypadki ASF pogrzebią szanse na wznowienie eksportu wieprzowiny do Azji?

Kolejne przypadki Afrykańskiego Pomoru Świń są szkodliwe dla branży, ale też i dla całej gospodarki - oceniają eksperci. Pod znakiem zapytania stoją rozmowy o wznowieniu eksportu wieprzowiny do krajów dalekiej Azji.
Posłuchaj
  • O wpływie kolejnych ognisk ASF na polski eskport wieprzowiny mówili w "Agro-Faktach" radiowej Jedynki: Mariusz Dziwulski, analityk BGŻ BNP Paribas i Witold Choiński¸ prezes Związku Polskie Mięso (Elżbieta Szczerbak, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
Czytaj także

Choć choroba afrykańskiego pomoru świń nie jest zaraźliwa dla człowieka, to stanowi ogromne zagrożenie dla gospodarki kraju, podkreślał w piątek Główny Lekarz Weterynarii. I rzeczywiście kolejne ogniska ASF stawiają pod znakiem zapytania wznowienie eksportu wieprzowiny do krajów dalekiej Azji, zaznacza Mariusz Dziwulski, analityk BGŻ BNP Paribas.

- Jeśli chodzi o te nowe przypadki ognisk ASF, które pojawiły się w Polsce, to na pewno zwiększenie tej strefy buforowej, z której nie można eksportować, wpłynie negatywnie na eksport. Rozprzestrzenianie się wirusa oddala nas od rozwiązania problemu. Przepuszczam, że zarówno kraje wschodnie: Rosja, Białoruś, jak i kraje azjatyckie nie będą chciały w najbliższej przyszłości wznowić importu wieprzowiny z Polski – mówi gość radiowej Jedynki.

Rynki azjatyckie bardzo ważne dla Polski

Prezes Związku Polskie Mięso Witold Choiński ma jednak nadzieję, że rozmowy o wznowieniu eksportu nie zostaną wstrzymane. Jak mówi, są to bardzo ważne rynki dla Polski.

- Zwłaszcza rynek chiński, japoński czy tajwański, czy nawet rosyjski. Tam mogliśmy eksportować te elementy, które nie znajdują nabywców ani w Unii Europejskiej, ani w Polsce. W skrócie można powiedzieć, że to piąta ćwiartka, na której można było trochę zarobić, żeby w ogóle ubój dla firm był opłacalny. Przy braku tych rynków opłacalność uboju niestety spada, i to diametralnie – wyjaśnia ekspert.

UE powinna wesprzeć Polskę w walce z ASF

Dlatego Polska musi jak najszybciej wrócić na rynki trzecie, bo straty dla branży mogą być ogromne.

- Długo oczywiście tego w takim stanie nie możemy utrzymywać. UE musi też zrozumieć, że Polska stanowi barierę do przejścia ASF na inne liczące się rynku unijne, czyli chociażby na początku Niemcy, później jeszcze kolejne kraje. UE też musi zrobić wszystko, żeby wesprzeć Polskę w walce z wirusem, ponieważ od tego zależy, czy ASF dalej się będzie rozprzestrzeniał, czy nie. Dziwi mnie bierna postawa Unii w tej sprawie. Jeżeli ASF się rozprzestrzeni na pozostałe kraje unijne, to straty będą miliardowe. W tej chwili możemy mówić o setkach milionów, ale wówczas starty będą liczone w miliardach euro – przewiduje prezes Związku Polskie Mięso.

Popyt na wieprzowinę w Azji rośnie

Na razie jeszcze polscy producenci rekompensują sobie brak dostępu do rynków azjatyckich zwiększonym eksportem wieprzowiny na rynki unijne i do USA, ale tylko dlatego że tamte wysyłają więcej do Azji, tłumaczy Mariusz Dziwulski.

- Obecnie jest to sytuacja oczywiście niekorzystna dla polskich eksporterów. Natomiast dzięki temu, że w krajach azjatyckich rośnie popyt, my możemy zwiększać eksport do UE. I tak np. wysyłamy więcej wieprzowiny do Niemiec, które z kolej wysyłają więcej swojej wieprzowiny do Chin. Od stycznia do maja eksport z UE zwiększył się o ponad 100 proc. do Chin – podaje liczby analityk.

Do Chin trafia prawie połowa eksportu wieprzowiny z UE

Pogłowie świń w Chinach drastycznie spada, dlatego popyt tamtejszego rynku na wieprzowinę szybko rośnie, co skutecznie wykorzystują kraje unijne. Obecnie do Chin trafia niemal połowa eksportu wieprzowiny z Unii Europejskiej.

Kraje azjatyckie nie uznają wobec Polski zasady regionalizacji. Embargo na import wieprzowiny nałożone jest więc na całą Polskę, a nie obszar, na którym stwierdzono występowanie ASF.

Elżbieta Szczerbak, awi