Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Jarosław Krawędkowski 12.10.2016

Nabici w polisolokaty odzyskają swoje pieniądze

Jest szansa, że właściciele polis inwestycyjnych, zwanych potocznie polisolokatami będą mogli się z nich wycofać bez większych strat.
Posłuchaj
  • Rosną szanse, że poszkodowani klienci tzw. polisolokat odzyskają swoje pieniądze. Dlaczego jeszcze to trochę potrwa, ale jest nieuchronne, o tym w Ekspresie Gospodarczym Radiowej Jedynki./Aleksandra Tycner, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia/.
Czytaj także

Polska Izba Ubezpieczeń zaproponowała taką możliwość wszystkim posiadaczom tego produktu.

Dotychczas mieli ją klienci 17 towarzystw ubezpieczeniowych, które zobowiązały się do obniżenia opłat przy wcześniejszej rezygnacji z polisy. 

Pełne uwolnienie od polisolokat jednak dopiero przed nami 

̶  Uwalnianie się z polisolokat to żmudna i długa droga, przebyta w jednej trzeciej. Dwie trzecie i do tego te trudniejsze etapy dopiero przed nami, ale przynajmniej jest wola osiągnięcia porozumienia - mówi Dorota Karczewska, wiceprezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

I przypomina, że w tym roku ubezpieczyciele wyszli z inicjatywą, że są gotowi obniżać opłaty likwidacyjne w umowach, które nie były objęte kontrolą z uwagi na przedawnienie.

̶  Bardzo cenię tę inicjatywę, ale przed nami bardzo wyboista droga, w której trzeba bardzo dużo determinacji każdej ze stron – mówi gość Ekspresu Gospodarczego.

̶  Rozwiązania, które pilotuje Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów dotyczą umów, które są aktualne - przypomina Dorota Karczewska.

Konsumenci z wygasłymi umowami też mają szansę

Jak podkreśla, mamy też do czynienia z konsumentami, których umowy wygasły.

̶  Te problemy są rozwiązywane albo w pozwach zbiorowych, albo przy pomocy rzecznika finansowego, który m.in. wyraża istotne poglądy w sprawie, i w ten sposób wspiera konsumentów w dochodzeniu roszczeń – mówi Karczewska. 

Działanie ubezpieczycieli pozytywne, ale niewystarczające

̶  Dlatego Rzecznik Finansowy działanie ubezpieczycieli ocenia jako pozytywne, ale daleko niewystarczające - mówi Marcin Jaworski z biura Rzecznika.

Jak zauważą, istnieje konieczność zaproponowania propozycji ugodowych osobom, które kiedyś zrezygnowały z tego typu umów, z powodów losowych czy niekorzystnych zdarzeń.

̶  Oni też powinni otrzymać rekompensatę, szczególnie, że orzecznictwo sądowe wskazuje, że opłaty likwidacyjne nie powinny wiązać konsumentów – mówi Jaworski. 

Sądy za konsumentami

̶  Sądy stają zdecydowanie po stronie klientów, więc jest tylko kwestią czasu kiedy kolejne osoby będą składały do nich pozwy - dodaje Jaworski.

Roszczenie przedawnia się dopiero po 10 latach

I przypomina, że termin przedawnienia się roszczeń z tego tytułu wynosi aż 10 lat.

Orzecznictwo w tych sprawach jest ugruntowane i również według Rzecznika Finansowego wydłużony termin przedawnienia do 10 lat jest słuszny. Wiceprezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów ponadto zauważa, że proponowane rozwiązania dotyczą tak zwanych przeciętnych konsumentów.

70-latkowie powinni otrzymać zwrot środków na drodze samoregulacji ubezpieczycieli

Dorota Karczewska przypomina, że wśród poszkodowanych konsumentów znajdują się, ci, którzy kupowali je w wieku 70 lat.

̶ I liczymy na to, że branża w drodze samoregulacji dokona rozwiązania tych umów bez potrzeby interwencji organów administracji. To była nieuczciwa sprzedaż i należy uznać taką umowę za niezawartą i zwrócić wpłacone przez konsumenta środki – mówi gość radiowej Jedynki. 

Zatem choć problem polisolokat nie zostanie rozwiązany natychmiast, to widać, że zdecydowana postawa UOKiK podparta wolą polityczną przynosi wymierne efekty.

Jednak czy polisolokaty znikną ostatecznie na Boże Narodzenie, jak podał Puls Biznesu, tego Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów nie chce potwierdzić.

Aleksandra Michałek – Tycner, jk