Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Paweł Gawlik 25.02.2011

Grad goli w Krakowie. Legia traci punkty

Cracovia zremisowała z Legią Warszawa 3:3 mecz 16. kolejki piłkarskiej Ekstraklasy. Dla Cracovii był to dopiero piąty w tym sezonie mecz, w którym zdobyła punkty
Cracovia - Legia WarszawaCracovia - Legia Warszawafot. PAP/Jacek Bednarczyk

Mecz w Krakowie obfitował w akcje po obu stronach, nie brakowało emocji, a przede wszystkim bramek. Gospodarze atakowali od początku spotkania, ale Legia odgryzała się groźnymi strzałami. Worek z bramkami rozwiązał się po 35 minutach, kiedy Marian Jarabica wykorzystał w polu karnym nieporozumienie obrońców Legii. Goście wyrównali tuż przed przerwą, a Wojciecha Kaczmarka pokonał Michał Kucharczyk.

W drugiej połowie było jeszcze więcej emocji. Najpierw w 48. minucie Inaki Astiz faulował w polu karnym Saidiego Ntibazonkizę, a "jedenastkę" na gola zamienił Alexandru Suworow. Siedem minut później groźnie wyglądającego urazu nabawił się Ivica Vrdoljak, którego zastąpił Alejandro Cabral. Stołeczny zespół mimo to wyrównał w 61. minucie, a pierwszego gola w barwach nowego klubu strzelił Czech Michal Hubnik.

Nie minęły cztery minuty, a Cracovia znów prowadziła - tym razem celnym strzałem popisał się Ntibazonkiza. Warszawianie nie odpuszczali i w 78. minucie piękne podanie piętą Cabrala wykorzystał Jakub Wawrzyniak. W końcówce Ntibazonkiza mógł dać Cracovii trzy punkty, ale piłka po jego strzale wyszła na rzut rożny.

Groźny upadek Vrdoljaka

Sędzia doliczył aż osiem minut dodatkowego czasu gry, a powodem była przerwa, kiedy kontuzji doznał Vrdoljak. W 50. minucie chorwacki pomocnik wyskoczył do dośrodkowania, jednak nie trafił w piłkę i upadając na zmrożoną murawę z całym impetem uderzył głową o podłoże. Upadek wyglądał bardzo groźnie, zawodnik stracił przytomność. Karetka odwiozła go do szpitala, a towarzyszył mu klubowy lekarz Stanisław Machowski. Po badaniach okazało się, że Vrdoljak nie wymaga dalszej opieki medycznej.

Po meczu Legia ma na koncie 28 punktów, o dwa mniej od prowadzącej Jagiellonii Białystok, która jednak mecz pierwszej kolejki rozegra dopiero 8 marca, ale także od Wisły, która wygrala dziś z Arką w Gdyni. Z kolei Cracovia nadal zamyka tabelę, z dorobkiem zaledwie 9 punktów.

Po meczu powiedzieli:

Maciej Skorża (trener Legii): Bardzo dziwny mecz zagrała dziś moja drużyna. Po pierwszym okresie gry, który był trochę chaotyczny, nasza gra w ofensywie nabrała płynności. Jednak popełnialiśmy proste błędy w defensywie, wręcz kardynalne. Właściwie każda długa piłka w naszą strefę obronną kończyła się niebezpieczną sytuacją. Myślę, że największy pozytyw tego spotkania to fakt, że zespół nie załamywał się, gdy tracił kolejne bramki. Zanotowaliśmy pierwszy remis w tym sezonie. Nie traktuję jednak tego wyniku jako zdobyczy punktowej tylko stratę dwóch. Nie wiem jakiego urazu doznał Ivica Vrdoljak. Pojechał na badania, których wyników jeszcze nie mam.

Jurij Szatałow (trener Cracovii): Muszę podziękować drużynie, że do końca próbowała strzelić czwartą bramkę. Jednak na pewno będę musiał przeprowadzić rozmowę z naszymi defensorami, gdyż popełnili dziś mnóstwo błędów. Natomiast w ofensywie drużyna wykonała w 80 procentach założenia przedmeczowe. Uważam, że w sytuacji, gdy prowadziliśmy w trakcie meczu trzy razy, to w ostatecznym rozrachunku straciliśmy dziś dwa punkty.

Cracovia Kraków - Legia Warszawa 3:3 (1:1)

Bramki: 1:0 Marian Jarabica (35), 1:1 Michał Kucharczyk (45), 2:1 Alexandru Suvorov (49-karny), 2:2 Michal Hubnik (61), 3:2 Saidi Ntibazonkiza (65), 3:3 Jakub Wawrzyniak (78).

Żółte kartki: Cracovia Kraków: Piotr Giza, Saidi Ntibazonkiza. Legia Warszawa: Jakub Rzeźniczak, Ivica Vrdoljak, Ariel Borysiuk, Dejan Kelhar, Inaki Astiz.

Sędzia: Włodzimierz Bartos (Łódź). Widzów 10 000.

Cracovia Kraków: Wojciech Kaczmarek - Marian Jarabica, Łukasz Nawotczyński, Vule Trivunovic, Milos Kosanovic - Alexandru Suvorov (71. Aleksejs Visnakovs), Mateusz Klich, Piotr Giza (81. Marcin Krzywicki), Arkadiusz Radomski, Saidi Ntibazonkiza - Bartłomiej Dudzic (90+5. Sławomir Szeliga).

Legia Warszawa: Wojciech Skaba - Jakub Rzeźniczak, Dejan Kelhar, Inaki Astiz, Jakub Wawrzyniak - Michał Kucharczyk (72. Takesure Chinyama), Ivica Vrdoljak (56. Alejandro Ariel Cabral), Miroslav Radovic, Ariel Borysiuk, Manu - Michal Hubnik (88. Bruno Mezenga)

gaw