Ukraina nie wyklucza zaproponowania Polski jako możliwego kraju dla przyszłych posiedzeń trójstronnej grupy do spraw Donbasu. Poinformował o tym szef ukraińskiej delegacji, były ukraiński prezydent Łeonid Krawczuk. Wcześniej posiedzenia odbywały się w stolicy Białorusi. Obecnie, z powodu pandemii, mają charakter spotkań online.
Konflikt w Donbasie. Jan Parys: bezpieczeństwo Ukrainy ma wpływ na bezpieczeństwo Polski
"To niemożliwe"
Grzegorz Kuczyński pomysł przeniesienia rozmów do Polski ocenia jako niemożliwy. - Propozycja przeniesienia rozmów jest nierealna. Nie chodzi tak naprawdę o przeniesienie rozmów do Polski, tylko o zmianę lokalizacji. Rosja zdecydowanie się temu sprzeciwia, a Ukraina nie chce słyszeć już o rokowaniach w Mińsku z oczywistych powodów. Relacje białorusko-ukraińskie bardzo mocno się pogorszyły w ostatnich miesiącach – powiedział.
- Wygląda na to, że jeśli mówimy o konflikcie ukraińsko-rosyjskim i o rokowaniach pokojowych, które od 6 lat toczą się w Mińsku, to wygląda na to, że ich już nie będzie. Tak naprawdę sytuacja jest patowa. Z drugiej strony można powiedzieć, że rozmawiano przez tyle lat i nic nie uzgodniono, więc dużych strat z tego powodu nie będzie - ocenił.
Czytaj także:
Gość Polskiego Radia 24 zauważył, że strona ukraińska widzi, że taki format rozmów nie przyniesie żadnych efektów. - Patrząc na politykę ukraińską ostatnich lat, widać, że Kijów zrozumiał, że postawienie na mediację niemiecko-francuską nic nie dało. Wypowiedź o przeniesieniu rozmów świadczy o tym, że Ukraińcy zdają sobie sprawę z fiaska dotychczasowych rozmów. Z punktu widzenia ukraińskiego najlepsze byłoby przeformatowanie tych rokowań – powiedział.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy
25:59 PR24_mp3 2021_04_07-20-32-28.mp3 Grzegorz Kuczyński o relacjach Rosyjsko-Ukraińskich ("Spojrzenie na Wschód")
***
Audycja: "Spojrzenie na Wschód"
Prowadzący: Antoni Opaliński
Gość: Grzegorz Kuczyński (ekspert ds. wschodnich)
Data emisji: 07.04.2021
Godzina emisji: 20.32
dz