Pierwsze informacje o tej funkcji pojawiły się w zeszłym roku, po tym jak wyciekły dane prawie 90 milionów użytkowników tego serwisu społecznościowego.
- Wydaje się to nieprawdopodobne żebyśmy mogli pozostać anonimowymi użytkownikami tego portalu - mówi Karolina Małagocka, ekspertka do spraw prywatności F-Secure. - Ich model biznesowy opiera się o dane. My im płacimy informacjami o nas, za to, że możemy sobie z tego wszystkiego korzystać za darmo. Nasze dane są przez serwis wykorzystywane m.in. w celach reklamowych - dodaje.
Trochę utopią jest wierzyć, że jeśli zwrócimy się o usunięcie naszych danych do Facebooka, to te dane zostaną usunięte Karolina Małagocka
Szymon Wierciński z Akademii Leona Koźmińskiego, zwraca uwagę, że po takim, ewentualnym czyszczeniu reklam spersonalizowanych pozostaną jeszcze reklamy kontekstowe. Co na pewno zostanie w serwisie? Czego nie wyczyścimy? I po co firma to wszystko obiecuje? O tym w zamieszczonym materiale.
***
Tytuł audycji: Pierwsze słyszę
Prowadzi: Kamil Jasieński
Materiał: Anna Hardej
Data emisji: 11.03.2019
Godzina emisji: 8.14
pj/kd