Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Jan Odyniec 25.12.2019

"Kwadratura kultury". Gdzie zatraciliśmy wyjątkowość świąt Bożego Narodzenia?

- Kiedyś wigilijne spotkanie było wyjątkowe, święta były wyjątkowe. Dziś do supermarketu możemy iść każdego dnia, każdego dnia możemy sobie kupić potrawy z całego świata. Gdzieś ta wyjątkowość zniknęła - mówił w Polskim Radiu 24 psycholog Jacek Gientka.

Święta Bożego Narodzenia, zwłaszcza w polskiej kulturze, przesycone są symbolami i tradycjami. Na każdym kroku, w każdym geście, zachowaniu, w ubiorze stołu świątecznego i wystroju mieszkania znajdują się pewne symbole, które wywodzą się z tradycji naszych przodków.

boże narodzenie sztuka malarstwo kultura free shut 1200.jpg
Miklaszewska o kolędzie "Uciekali": pokazuje kondycję ludzkiego życia

Dziś jednak wiele z nich jest pustych, straciły dla nas znaczenie i nawet nie wiemy, skąd się wzięły. Co oznaczają symbole bożonarodzeniowe i co się stało z naszą tradycją? O tym w Polskim Radiu 24 mówił Jacek Gientka.

Co nam odebrało radość ze świąt?

Na samym początku rozmowy zwrócono uwagę na to, że dziś świętowanie jest bardzo spłycone, symbole nie mają już swoich znaczeń, a od tradycji się odchodzi. Co takiego się stało?

- Chyba cywilizacja. Kiedyś wigilijne spotkanie było wyjątkowe, święta były wyjątkowe. Nawet jeśli nie było religijnego podłoża tego spotkania, to jednak było to bardzo wyjątkowe, bo staraliśmy się, żeby stół był inaczej zaopatrzony, żebyśmy byli odświętnie ubrani - mówił psycholog.

>>> [CZYTAJ RÓWNIEŻ] Tradycyjna wigilia w USA? Sprawdź jak Polacy świętują za granicą

Jacek Gientka zauważył, że dziś sytuacja jest odmienna, bo mamy hipermarkety, które w każdej chwili mogą nas zaopatrzyć we wszelkie dobra, przez co zatraca się tą wyjątkowość wynikającą ze specjalnych przygotowań specjalnych potraw świątecznych w specjalnym czasie.

- Do supermarketu możemy iść każdego dnia, każdego dnia możemy sobie kupić potrawy z całego świata, spotkać się na mieście, jak tylko zechcemy. Gdzieś ta wyjątkowość zniknęła - podkreślił gość PR24.

Czy "wigilia" firmowa w ogóle jest wigilią?

Jacek Gientka został także zapytany o to, czy świętowania Bożego Narodzenia nie zabijają również coraz liczniejsze "wigilie", które są organizowane w pracy, wśród znajomych, w organizacjach i instytucjach. - Jesteśmy zmęczeni, znudzeni tym ciągłym świętowaniem - skomentował to psycholog.

>>> [ZOBACZ TAKŻE] Świętujemy Boże Narodzenie. Pierwsze uroczystości już w IV wieku

Podkreślił jednak, że wiele zależy od samego towarzystwa. - Są okoliczności, kiedy spotykamy się, bo musimy, są te słynne całusy w powietrze albo tekst bardzo popularny "teraz jest sezon grypowy, więc nie składajmy sobie życzeń" i wszystko załatwione - mówił gość Polskiego Radia 24.

- Ale bywają też takie spotkania, gdzie ludzie naprawdę szczerze chcą się ze sobą spotkać, chcą ze sobą porozmawiać, złożyć sobie życzenia, celebrują też przynoszenie produktów. Wygląda to naprawdę rodzinnie - podkreślił Jacek Gientka.

Więcej w nagraniu.

* * *

Audycja: "Kwadratura kultury"
Prowadzi: Monika Małkowska
Gość: Jacek Gientka (psycholog, psychoterapeuta)
Data emisji: 24.12.2019
Godzina emisji: 23.36

PR24/jmo