"Prawica nie przyjmuje do wiadomości, że Niemcy stracili na naszą rzecz 20 proc. swojego przedwojennego terytorium, że reparacji i Kresów pozbawił nas Związek Radziecki, że Niemcy głównie finansują nasze transfery z Unii" – stwierdził na łamach "Polityki" były szef MSZ Radosław Sikorski.
Reparacje wojenne dla Polski. Sellin: trzeba postawić ten temat w rozmowach z Niemcami
- Problem polega na tym, że te wypowiedzi są trudne do zaakceptowania ze względów merytorycznych, szczególnie uwaga o utraceniu przez Niemcy 20 proc. terytorium na rzecz Polski jest tak kompletnie oderwana do kontekstu II Wojny Światowej i tego, co działo się w tamtych latach, że rzeczywiście trudno nie ulec zdumieniu - komentował słowa Radosława Sikorskiego Paweł Badzio.
Publicysta przypominał, że gdy Polska stanęła w obliczu przeprowadzanie ustawy reprywatyzacyjnej, Radosław Sikorski w wywiadach pozwalał sobie na sformułowania, że to USA mogły pomóc polski Żydom w czasie wojny, a obecną interwencję tego kraju w sprawie przewrócenia prywatnego mienia żydowskiego on ocenia jako nieco spóźnioną. - Teraz widać, że przesunął się jego kompas i wypowiedzi w pewien kontekst, który trudny jest do interpretacji. To inwestowanie w swoją karierę w oparciu o sojuszników, ale sojuszników tego typu sformułowań, a nie interesów Polski - stwierdził Paweł Badzio.
22:21 PR24_mp3 2021_06_30-21-35-35.mp3 Paweł Badzio o reperacjach wojennych (Polskie Radio 24 / Północ - Południe)
- Polityka PO jest bardzo często niezwiązana z racją stanu lub wymierzona w rację stanu, dlatego że są oni ofiarami, ale i sprawcami polityki totalnej, która jest jednocześnie polityką trywialną. Politycy PO utożsamiają rację stanu z odsunięciem PiS od władzy, a reszta jest milczeniem, nie zastanawiają się nad bardzo istotnymi zagadnieniami i rzeczywistością polską - podkreślał gość audycji.
Czytaj także:
Więcej w nagraniu