Robert Biedroń w czasie konwencji przedstawił 13 projektów ustaw, które - o ile znajdzie się w Sejmie po tegorocznych wyborach - jego klub parlamentarny zamierza złożyć w pierwszych miesiącach kadencji. Wśród zapowiedzi znalazły się m.in. projekty ustaw: o prawach kobiet - obejmujący prawo do przerywania ciąży "na żądanie" do 12. tygodnia, dostęp do antykoncepcji, w tym do tabletki "dzień po", dostęp do opieki okołoporodowej i pełne finansowanie procedury in vitro - oraz o warunkach renegocjacji konkordatu ze Stolicą Apostolską.
Piotr Semka oceniał na naszej antenie inicjatywy ugrupowania byłego prezydenta Słupska. - Na konwencję patrzyłem jako obywatel, który jest osobą wierzącą. Słyszałem tam człowieka, który chce naruszać moje prawa. We wszystkich przypadkach wymieniano prawo do wyboru, ale odrzuca się prawo rodziców do wyboru lekcji religii w szkole. Słyszymy o zniesieniu klauzuli sumienia dla lekarzy, opodatkowaniu kościelnej tacy. Ciekawe, jaka byłaby reakcja na propozycję opodatkowania pieniędzy trafiających do WOŚP. To jest ponura strona ruchu Biedronia, człowieka, który deklaruje, że kocha wszystkich, chce końca wojny polsko-polskiej, po czym zapowiada jakieś trybunały, które mają sądzić PiS - zauważył publicysta.
Gość audycji odniósł się także do kosztów zorganizowania konwencji. - Pojawia się pytanie, jak długo Robert Biedroń może utrzymywać, że swoje imprezy finansuje z datków. Jeżeli wzywa do jawności, to bardzo chętnie zobaczę faktury za organizację tych wydarzeń - nadmienił.
O konwencji Ruchu Roberta Biedronia mówił w Polskim Radiu 24 także prof. Kazimierz Kik, politolog z Uniwersytetu im. Jana Kochanowskiego w Kielcach.
Więcej w zapisie audycji.
Gospodarzem programu był Antoni Trzmiel.
PR24/ka
____________________
Data emisji: 04.02.2019
Godzina emisji: 10:35 i 11:09