Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Jan Odyniec 13.12.2019

Poseł Lewicy o Zielonym Ładzie: liczyliśmy na konsensus na równych zasadach

- Liczyliśmy na to, że przyłączymy do tego konsensusu na równych zasadach - mówiła w Polskim Radiu 24 Beata Maciejewska odnosząc się do informacji, że Polska została zwolniona z obowiązku osiągnięcia neutralności klimatycznej do 2050 roku.

Premier Mateusz Morawiecki przedstawił na konferencji prasowej informacje z unijnego szczytu dotyczącego tzw. Europejskiego Zielonego Ładu. Szef polskiego rządu obiecał, że Polska będzie uprawniona do korzystania z pieniędzy przeznaczonych na sprawiedliwą transformację, a także że została zwolniona z obowiązku osiągnięcia neutralności klimatycznej do 2050 roku, która to data obejmuje całą Unię Europejską, ale nie poszczególne państwa.

Maciej Konieczny 1200_.jpg
Maciej Konieczny: jesteśmy gotowi współpracować z rządem ws. energetyki i klimatu

Informacje przedstawione przez prezesa rady ministrów komentowała w Polskim Radiu 24 poseł Lewicy Beata Maciejewska z Wiosny Roberta Biedronia.

"Liczyliśmy na konsensus na równych zasadach"

Beata Maciejewska stwierdziła, że Polska jest dziś "czarną wyspą na zielonej mapie Europy". Odpowiedzialność za to - jej zdaniem - ponosi Mateusz Morawiecki. Jak stwierdziła polityk, to, co ogłaszał premier jako sukces Polski, jest raczej powodem do niepokoju.

>>> [CZYTAJ RÓWNIEŻ] "To odpowiedź na globalne wyzwania klimatyczne". Nowy Zielony Ład a polityka energetyczna Polski

- Liczyliśmy na to, że przyłączymy do tego konsensusu na równych zasadach - mówiła posłanka Lewicy. Wyjaśniła także, że 2050 rok jako data neutralności klimatycznej Europy jest specjalnie tak odległa, żeby mogła dotyczyć zarówno państw w lepszej sytuacji ekonomicznej i energetycznej, jak i tych w gorszej sytuacji - jak Polski.

Tymczasem Polska nawet wobec tak odległej daty postanowiła się wyłamać, co może ją kosztować utratę dofinansowań, przed czym ostrzegał prezydent Francji Emmanuel Macron.

B. Maciejewska: lepsze farmy wiatrowe niż elektrownia atomowa

Poseł Lewicy stwierdziła, że to Prawo i Sprawiedliwość odpowiada za trudną sytuację, w jakiej jest dziś Polska jeśli chodzi o miejsce startu w transformacji energetycznej. Jej zdaniem gdyby nie zmiana przepisów dotyczących energetyki wiatrowej, dziś nie mielibyśmy problemów. Równocześnie podkreśliła, że energia jądrowa nie jest rozwiązaniem, bo "betonuje rynek" pod kątem ekonomicznym.

>>> [ZOBACZ TAKŻE] Premier: Polska dokonała ogromnych wysiłków w redukcji CO2. Będą one kontynuowane

- Elektrownia jądrowa, która ma 1200 MW będzie kosztować 24 mld zł. Za te pieniądze możemy wyprodukować farmy wiatrowe na Bałtyku o tej samej mocy - mówiła, podkreślając, że inwestycja w "jądrówkę" będzie wymuszać na nas pobieranie z niej mocy przez 30-50 lat i zdemotywuje do rozwoju odnawialnych źródeł energii.

Zapraszamy do wysłuchania rozmowy.

* * *

Audycja: "Temat Dnia/Gość PR24"
Prowadzący: Antoni Trzmiel
Gość: Beata Maciejewska (Wiosna Biedronia/Lewica)
Data emisji: 13.12.2019
Godzina emisji: 14.21

jmo