Jan Pietrzak: Polska i Węgry wytyczają ścieżkę

Ziobro: w sprawie zasady warunkowości stanowisko moje i premiera jest zbieżne

W Unii Europejskiej trwają negocjacje dotyczące wieloletniego budżetu Wspólnoty na lata 2021-2027. Polska i Węgry zagroziły zawetowaniem budżetu, jeśli zostanie uchwalone rozporządzenie dotyczące powiązania wypłaty środków unijnych z tzw. zasadą praworządności. Przewodnicząca Komisji Europejskiej sugeruje zaskarżenie rozporządzenia do Trybunału Sprawiedliwości UE, a premier Mateusz Morawiecki spotyka się z premierem Węgier Viktorem Orbanem, by rozmawiać o unijnych negocjacjach. W Polskim Radiu 24 sprawę komentował Jan Pietrzak.

"Argumenty są za Polską"

Gość PR24 podkreślił, że próba uzależnienia budżetu UE od tzw. zasady praworządności wynika z tego, że zachodnie państwa Unii Europejskiej chcą Polskę upokorzyć i zepchnąć ją z tej ścieżki, na której Polska obecnie się znajduje - dobrego radzenia sobie z kryzysem gospodarczym wywołanym pandemią. Jak podkreślił - naszym zachodnim sąsiadom "bardzo nie na rękę jest Polska rozwijająca się".

- Argumenty są za Polską, bo myśmy wstępowali do Unii bardzo określonych wartości i tego się trzymamy. O dziwo traktaty są teraz po naszej stronie, a Bruksela, która reprezentuje różnych naszych przeciwników bardziej niż nas, musi te traktaty łamać, żeby Polsce dokuczać - mówił Jan Pietrzak.

Czytaj również:

• Premier: wbrew propagandzie walczymy o spójność i jedność UE
• "Nie ma zgody na pogłębienie deficytu demokracji". Mucha o powiązaniu funduszy UE z praworządnością
• Dziś spotkanie premierów Polski i Węgier w Budapeszcie. Tematem budżet UE

Sakiewicz: na związane z budżetem ryzyko nie mogą sobie pozwolić kraje południa Europy

"Przyjdzie okres opamiętania"

Zdaniem Jana Pietrzaka dowodem na to, że za zachodnią granicą Polski panuje wyraźna niechęć do Polaków, jest fakt, że "niemiecka prasa w ostatnich paru latach atakuje Polskę nieustannie". - Nie ma ani jednego pozytywnego głosu na tematy polskie. Atak, atak, atak i dokuczanie nam - mówił.

Dodał, że ta działalność Niemiec w Unii Europejskiej doprowadzi do zniechęcenia także innych krajów Wspólnoty. - Wydaje mi się, że przyjdzie okres opamiętania pośród takich państw, jak chociażby Portugalia, Hiszpania, Grecja czy Irlandia, które też będą dotknięte rządami monopartii niemieckiej w Brukseli. Wydaje mi się, że wszyscy po kolei będą mieli tego dosyć. Tak że Polacy i Węgrzy wytyczają ścieżkę dla całej Europy - podkreślił Jan Pietrzak.

Więcej w nagraniu.

* * *

Audycja: "Temat dnia / Gość PR24"
Prowadzi: Antoni Trzmiel
Gość: Jan Pietrzak (komentator, publicysta, satyryk)
Data emisji: 26.11.2020
Godzina emisji: 13.35

PR24/jmo