Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Trójka
Klaudia Hatała 22.01.2014

Dwie ofiary szturmu w Kijowie. "Wymiar symboliczny"

Rano na ulicy Hruszewskiego w Kijowie zginął jeden z demonstrantów. Zgon potwierdziło MSW. Później milicja i oddziały specjalne Berkut ruszyły do ataku na barykady. Media donoszą o drugiej ofierze śmiertelnej.
Dwie osoby zginęły w pobliżu barykad w Kijowie, gdzie trwają walki ukraińskiej milicji i antyrządowych demonstrantówDwie osoby zginęły w pobliżu barykad w Kijowie, gdzie trwają walki ukraińskiej milicji i antyrządowych demonstrantówPAP/EPA/ZURAB KURTSIKIDZE
Galeria Posłuchaj
  • Grzegorz Osiecki ("Dziennik Gazeta Prawna") i Bogumił Łoziński ("Gość Niedzielny") o sytuacji na Ukrainie, ustawie izolującej groźnych przestępców, Bartoszu Arłukowiczu i Elżbiecie Bieńkowskiej (Trójka/"Komentatorzy")
Czytaj także

Ogólnie sytuacja w Kijowie w nocy, w porównaniu z poprzednią, była spokojna. Obydwie strony przebywały na swoich pozycjach, od czasu do czasu demonstranci atakowali milicję i wojska wewnętrzne koktajlami Mołotowa i kamieniami. Ci odpowiadali granatami hukowymi i strzałami.

<<<Ukraina: śmiertelna ofiara wśród protestujących przy barykadzie>>>

W opinii Bogumiła Łozińskiego ("Gość Niedzielny") takie tragicznie wydarzenia często mają wymiar symboliczny. - Mogą sprowokować przesilenie, które ma szansę pójść w dwóch kierunkach. Albo opozycja pokaże siłę, przed którą Janukowycz się ugnie, albo nastąpi eskalacja przemocy i pójdzie to w kierunku takiego modelu, jak na Białorusi, czyli silnych związków z Rosją i pewnej formy autorytaryzmu - mówi gość "Komentatorów" w radiowej Trójce. - Nie byłbym tu optymistą - dodaje. Według Łozińskiego, widać tu słabość polityki zagranicznej Unii, która okazała się być nieskuteczna i bezradna wobec sytuacji w Kijowie.

Grzegorz Osiecki ("Dziennik Gazeta Prawna") uważa, że Wiktor Janukowycz starannie przygotował się do rozprawy z opozycją, zarówno w planie krótko- i długookresowym. - Postawił na scenariusz rozmiękczenia i zastraszenia opozycji. Natomiast opozycja, o ile na początku walczyła z rządem, teraz walczy o przetrwanie. Inicjatywę ma prezydent i jestem pesymistyczny, jeśli chodzi o rozwój sytuacji - dodaje Osiecki.

W jego opinii, Unia Europejska i Stany Zjednoczone powinny zareagować ostro, wprowadzając sankcje, zwłaszcza wobec przedstawicieli reżimu.

Goście audycji "Komentatorzy" rozmawiali także o ustawie izolującej groźnych przestępców, Bartoszu Arłukowiczu i Elżbiecie Bieńkowskiej.

<<<Ustawa o izolacji groźnych przestępców wchodzi w życie>>>

Rozmawiał Krystian Hanke

kh/mk