IAR / PAP
Dariusz Adamski
09.03.2022
Ambasadorowie krajów UE zgodzili się na czwarty pakiet sankcji wobec Rosji
Jest zgoda ambasadorów unijnych krajów na czwarty pakiet sankcji wobec Rosji za jej napaść na Ukrainę Tym razem sankcjami ma być objęty eksport do Rosji technologii i sprzętu z sektora morskiego. Jako pierwsza informowała o tym brukselska korespondentka Polskiego Radia Beata Płomecka. Sankcje mają wejść w życie jeszcze w środę, wraz z publikacją w unijnym Dzienniku Urzędowym
Posłuchaj
-
160 osób na czarnej liście w ramach IV pakietu sankcyjnego wobec Rosji za atak na Ukrainę. Materiał Beaty Płomeckiej (IAR)
Czytaj także
Na czarną listę z zakazem wjazdu do Unii i zablokowanym majątkiem w Europie mają trafić kolejni rosyjscy oligarchowie. Wśród 160 osób, które dziś zostały wpisane na czarną listę, jest 14 oligarchów i biznesmenów działających w kluczowych sektorach gospodarki, stanowiących znaczące źródło dochodów Federacji Rosyjskiej, zwłaszcza w przemyśle metalurgicznym, rolniczym, farmaceutycznym, telekomunikacyjnym i cyfrowym. Sankcjami zostało objętych także 146 osób zasiadających w Radzie Federacji. Wszyscy będą mieli zakaz wjazdu do Unii i zablokowane majątki w Europie.
Ponadto Unia zdecydowała się na odłączenie trzech białoruskich banków od globalnego systemu rozliczeń finansowych SWIFT.
Najnowszy pakiet w porównaniu z wcześniejszymi jest najsłabszy. Nie są uwzględnione w nim apele części krajów naszego regionu na czele z Polską o odcięcie wszystkich rosyjskich i białoruskich banków z sieci SWIFT i nie ma też sankcji w sektorze energetycznym. Polska proponowała zakaz importu z Rosji gazu, ropy i węgla. Jeszcze kilka dni temu przedstawiciele unijnych państw dyskutowali o możliwości zablokowania importu ropy, nie było jednak jednomyślnej zgody wszystkich krajów. Z tego też powodu nie ma w czwartym pakiecie restrykcji zablokowania europejskich portów dla rosyjskich statków, choć wiele unijnych stolic o to apelowało.
IAR/dad