Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Dariusz Adamski 23.12.2022

Prof. Żurawski vel Grajewski : Francja i Niemcy nie chcą za dużej obecności militarnej USA w Europie

– Jeśli Rosja poniesie klęskę, to będzie się ona wiązała z redukcją politycznego znaczenia Francji i Niemiec; oba te państwa nie chcą do tego dopuścić – mówi portalowi tvp.info. politolog prof. Przemysław Żurawski vel Grajewski.

Portal tvp.info zapytał prof. Przemysława Żurawskiego vel Grajewskiego jak zgoda Amerykanów na przekazanie Ukrainie zestawów przeciwrakietowych Patriot może zostać odebrane przez stronę rosyjską w planowaniu kolejnych etapów wojny? - Oczywiście negatywnie w tym rozumieniu, że Ukraińcy dostaną broń, przy pomocy której będą mogli skutecznie bronić się przed rosyjskimi atakami rakietowymi - powiedział. - Te ataki nie mają znaczenia taktycznego, bo nieszczególnie poprawiają sytuację Rosjan na froncie, natomiast mają znaczenie polityczne, oddziaływania psychologicznego na ukraińską opinię publiczną. W związku z tym świadomość tej opinii publicznej, że państwo ukraińskie nie jest bezbronne wobec tych ataków, też będzie miało znaczenie we wzmacnianiu morale ukraińskiego - tłumaczył politolog. 

Jak dodał, jest to informacja dla Kremla, że Amerykanie są zdeterminowani wspierać Ukrainę w wojnie z Rosją, a jest to potencjał supermocarstwa. - To nie są symboliczne donacje sprzętu pod względem jego ilości, jakości, jak i wartości bojowej i finansowej. To pierwsza liga światowa - mówił portalowi prof. Żurawski vel Grajewski.

W ocenie Żurawskiego vel Grajewskiego, na Kremlu mają świadomość, że tego wyścigu nie wygrają, jeśli Amerykanom starczy determinacji. - A ta decyzja jest właśnie świadectwem, że determinacja po stronie amerykańskiej się utrzymuje, więc to jest dla Kremla zła wiadomość oczywiście - komentował. 

Prof. Przemysław Żurawski vel Grajewski zapytany też został o słowa prezydenta Francji o zapewnianiu Rosji gwarancji bezpieczeństwa. Jak przyznał, nie ma on szczególnych oczekiwań pod adresem Francji, bo Francja ma wyobrażenie rzeczywistości zupełnie sprzeczne z interesami polskimi. - Francuzi chcieliby redukcji obecności amerykańskiej w europejskiej architekturze bezpieczeństwa, a do tego potrzebna jest klęska Ukrainy i zwycięstwo Rosji - powiedział

- Rosja jest dla Paryża i Berlina partnerem w wypychaniu USA z Europy, a nie zagrożeniem. Nikt nie oczekuje przecież inwazji rosyjskich czołgów na Francję. Francuzi się tego nie boją. Zresztą podobnie widzą to wszystko Niemcy - stwierdził politolog.

W jego ocenie, jeśli zwycięży Ukraina, to powstanie silny blok na wschodniej flance NATO. - Skandynawsko-bałtycko-polsko-ukraińsko-(być może)rumuński, to zredukuje pozycję polityczną i Niemiec, i Francji, będzie silnym oparciem dla USA i Wielkiej Brytanii i środek ciężkości politycznej w Europie przesunie się na wschód - powiedział. 

- Polska oczywiście nie będzie tej wagi graczem co Francja, ale będzie większej wagi graczem niż obecnie, podobnie Ukraina. W tej chwili to są dwie największe armie, pomijając wymiar nuklearny. Ukraińska armia jest doświadczona frontowo jak żadna inna w masowej wojnie. Jeśli Rosja poniesie klęskę, to będzie się ona wiązała z redukcją politycznego znaczenia Francji i Niemiec. Oba te państwa nie chcą do tego dopuścić - stwierdził Przeysław Żurawski vel Grajewski.

 

Cała rozmowa dostępna jest pod tym adresem.

 

Źródło: tvp.info