Wystawne bale oraz przyjęcia urządzone z największym przepychem i ekstrawagancją, miejskie parady z wymyślnymi i bogato zdobionymi platformami przyciągające tłumy widzów, czy regionalne zabawy i festiwale z różnych zakątków świata tak różnorodne jak uczestnicy biorący w nich udział…
Kolorowe tłumy na ulicach Nicei, czy platformy kwiatów na Floral Parade w Ohio, a z drugiej strony muzycy grający na wielkich bębnach podczas Mongolskiego Festiwalu Wiosny i uliczni tancerze pląsający w rytm muzyki na hinduskim festiwalu w Tanjore. To wszystko można zobaczyć w warszawskim Fotoplastikonie na czarno-białych zdjęciach z przełomu XIX i XX wieku, pokazujących karnawałowe szaleństwo w magicznej scenerii tego miejsca.
- O tym, jak dawniej bawili się ludzie i o tym, ile uroku mają stare fotografii, pokazujące nieistniejący już świat Małgorzata Koziara – współorganizatorka pokazu – opowiedziała Ewie Plisieckiej.