Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Adam Koniecki 27.01.2022

Gaz z Kataru dla Europy? Paweł Rakowski tłumaczy geopolityczne skutki możliwego ruchu USA

- Jak donoszą amerykańskie media, Katar ma możliwość, by nadprogramowo dostarczyć gaz, który mógłby zastąpić gaz rosyjski. Media saudyjskie z kolei informują, że takowej możliwości już nie ma, a kontrakty, które Katar musi wypełnić, są skierowane przede wszystkim w kierunku azjatyckim - mówił w Polskim Radiu 24 Paweł Rakowski, ekspert ds. Bliskiego Wschodu.

Prezydent USA Joe Biden przyjmie 31 stycznia emira Kataru szejka Tamima ibn Hamad Al-Saniego w Waszyngtonie, aby omówić m.in. kwestię zaopatrzenia Europy w gaz na wypadek konfliktu rosyjsko-ukraińskiego - poinformował Biały Dom.


Paweł Rakowski zwrócił uwagę, że wiele będzie zależało od tych rozmów. - Znamienne jest to, że Europa zacznie szukać pomocy w Katarze, który jest największym obecnie producentem gazu, a po drugiej stronie Zatoki Perskiej znajduje się Iran, który dzieli z Katarem złoża, a skąd nie można, w związku z embargiem, eksportować gazu. Irańczycy upierają się, aby Amerykanie znieśli, ich zdaniem nielegalne, embargo (...). Jest tu jednak pewna zbieżność interesów, jeśli nie będzie mógł pomóc Katar, być może to Iran będzie o wiele bardziej konstruktywny - zauważył.

Jak zaznaczył ekspert, Iran stoi przed historycznym dylematem, czy podążać w stronę sojuszu z Rosją i Chinami. - Pojawiają się opinie, że przez Moskwę i Pekin Teheran chce wzmocnić swoje stanowisko wobec Amerykanów. Z perspektywy Iranu najlepiej jest balansować pomiędzy Wschodem a Zachodem - stwierdził Paweł Rakowski.

Posłuchaj:

11:50 PR24_mp3 2022_01_27-16-47-59.mp3 Paweł Rakowski o dostawach gazu do Europy z Bliskiego Wschodu (Polskie Radio 24 / Temat dnia/Gość PR24)

Czytaj także:

Mimo niejasnych sygnałów ze strony niemieckich władz przedstawiciele administracji prezydenta USA Joe Bidena są przekonani, że w przypadku wznowionej inwazji Rosji przeciwko Ukrainie gazociąg Nord Stream 2 nie zostanie uruchomiony. Według Waszyngtonu przyszłość projektu zależy od losów Ukrainy.

Choć budowa drugiej nitki bałtyckiego gazociągu, mierzącej ponad 1200 km, zakończyła się kilka miesięcy temu, los wartego 10 mld euro projektu nie jest pewny. Proces certyfikacji Nord Stream 2 przez Federalną Agencję Sieci (BNetzA) został wstrzymany i nawet gdyby został wznowiony, nadal czekałyby go miesiące procedur, zarówno po stronie Niemiec, jak i Komisji Europejskiej, która musi wydać ostateczne pozwolenie w tej sprawie.

* * *

Audycja: Świata pogląd

Prowadzący: Paweł Lekki

Gość: Antoni Opaliński

Data emisji: 27.01.2022

Godzina emisji: 16.49

PR24/ka