Zapisy do żłobków dotyczą przyszłego sezonu, od września 2012 roku. Jest o co walczyć, bo o 4500 miejsc może ubiegać się nawet powyżej 10 tysięcy najmłodszych kandydatów - szacuje stołeczny magistrat. Szef miejskiego biura polityki społecznej Bogdan Jaskołd powiedział, że nowe zasady rekrutacji do żłobków trzeba było wprowadzić, żeby przyjęcia odbywały się w sposób mniej przypadkowy, a bardziej sprawiedliwy. Miejsca w żłobkach będzie przyznawać miejska komisja.
Dyrektor Bogdan Jaskołd powiedział, że podstawową zasadą rekrutacji jest punktacja odnosząca się do sytuacji konkretnych rodzin. Dodatkowe punkty będą otrzymywać dzieci, których rodzice mieszkają w Warszawie, tu pracują i płacą podatki. Będą także preferencje dla rodzin z dziećmi niepełnosprawnymi. Kolejność zgłoszeń ma być uwzględniania dopiero wtedy, gdy grupa kandydatów do tego samego żłobka otrzyma taką samą punktację. Nie będzie preferencji dla samotnych rodziców, bo jest to pojęcie bardzo płynne, będą oni traktowani tak samo jak pozostali rodzice - oświadczył dyrektor Jaskołd.
Żłobkowa rekrutacja, która rozpoczyna się 2 stycznia dotyczy przyjęć od września, maluchy, które teraz mają miejsca w żłobkach, nie stracą ich do końca sezonu. "Nowe" dzieci od stycznia do wakacji będą przyjmowane tylko na zwalniające się miejsca. Lista przyjętych maluchów ma być ogłoszona w czerwcu.
Warszawa jest miastem, które ma największy,sześciotysięczny deficyt miejsc żłobkowych w Polsce. Drugi w kolejności jest Kraków, gdzie brakuje około tysiąca miejsc.
IAR, agkm
Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>