Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Agnieszka Kamińska 25.03.2021

Kampania przeciw Polakom na Białorusi. Przeszukania, areszty, sprawa karna ws. "rehabilitacji nazizmu"

Prokuratura Generalna Białorusi wszczęła sprawę karną wobec Andżeliki Borys, prezes Związku Polaków oraz wobec innych polskich aktywistów. Milicjanci wkroczyli do centralnej siedziby Związku Polaków w Grodnie i przeszukali mieszkania kilku polskich działaczy. Zatrzymany został między innymi Andrzej Poczobut. Sprawa karna ma dotyczyć "rehabilitacji nazizmu".

Funkcjonariusze białoruskich służb po przeszukaniu mieszkania Andrzeja Poczobuta, zatrzymali działacza i przewieźli w nieznanym kierunku.

Żona Andrzeja Poczobuta - Oksana - powiedziała, że funkcjonariusze weszli do ich mieszkania dziś rano o 8.15. Milicjanci przeprowadzili rewizję i skonfiskowali karty bankowe, telefony i komputery należące zarówno do Andrzeja Poczobuta, jego żony Oksany i ich dzieci. -„Interesowały ich też książki i dokumenty w języku polskim” - poinformowała Oksana Poczobut. -„Rewizja trwała około 3 godzin, a po trzech godzinach powiedzieli mu, żeby się ubierał, zabrali rzeczy, wsadzili go do samochodu i odjechali. Nie wiadomo dokąd go wywieźli. Adwokata też nie pozwolili wezwać” - dodała Oksana Poczobut.

Przeszukanie w siedzibie związku trwa siedem godzin

Od godziny 9. czasu białoruskiego czyli 7. czasu obowiązującego w Polsce trwa rewizja w grodzieńskiej siedzibie Związku Polaków na Białorusi. To już ponad 7 godzin.

Jak poinformowali aktywiści, skonfiskowano komputery i inny sprzęt, a także gazety i pisma. Rewizja odbywa się w ramach sprawy karnej o „podżeganie do nienawiści”. Zatrzymano trójkę działaczy.

Funkcjonariusze białoruskich służb przeszukują również pomieszczenia mieszczącej się w tym samym budynku społecznej szkoły polskiej i portalu internetowego "znadniemna.pl".

W związku z tym postępowaniem, o którym w czwartek poinformowała prokuratura generalna Białorusi, rewizje odbyły się w siedzibach ZPB i w mieszkaniach aktywistów w Grodnie, Wołkowysku i Lidzie.

Według informacji przekazanych PAP przez ZPB zatrzymane w czwartek szefowe organizacji z Lidy i Wołkowyska, Irena Biernacka i Maria Tiszkowska, po rewizjach są przewożone do Komitetu Śledczego w Mińsku.

Nie ma informacji, gdzie obecnie znajduje się działacz ZPB Andrzej Poczobut, którego milicja zabrała po rewizji w jego mieszkaniu w Grodnie.


Posłuchaj
00:35 Relacja Włodzimierza Paca z Mińska (IAR) Aresztowania, przeszukania i sprawa karna przeciw Polakom na Białorusi. Relacja Włodzimierza Paca z Mińska (IAR)

 


morawiecki 663 twitt.jpg
"Nie zgadzamy się na branie Polaków na zakładników". Premier o zatrzymaniu Andżeliki Borys

Sprawa karna wobec Andżeliki Borys i innych działaczy: "rehabilitacja nazizmu"

Prokuratura Generalna Białorusi wszczęła sprawę karną wobec Andżeliki Borys - prezes Związku Polaków oraz wobec innych osób.


Czytaj także:

 

Andrzej Poczobut 663 free
Andrzej Poczobut o aresztowaniu Andżeliki Borys: to nie jest zwykła sytuacja, zrobiono to celowo

Sprawa karna wszczęta wobec prezes ZPB Andżeliki Borys oraz „innych osób”, jak informuje prokuratura, dotyczy podżegania do nienawiści na tle narodowościowym i religijnym oraz „rehabilitacji nazizmu”.

Według komunikatu prokuratury generalnej chodzi o organizowanie w okresie od 2018 r. „szeregu nielegalnych przedsięwzięć masowych z udziałem niepełnoletnich, w czasie których czczono uczestników band antysowieckich działających w czasie Wielkiej Wojny Ojczyźnianej i po jej zakończeniu”.

„Dokonywali oni grabieży i zabójstw ludności cywilnej, niszczenia majątku. Ich działania miały na celu rehabilitację nazizmu i usprawiedliwienie ludobójstwa narodu białoruskiego” – twierdzi prokuratura.

Kolejna fala represji

Wczoraj szefowa Związku Polaków na Białorusi Andżelika Borys została skazana przez sąd w Grodnie na 15 dni aresztu w związku z organizacją święta rzemieślników "Kaziuki".

Wcześniej do aresztu trafiło dwoje polskich aktywistów w Brześciu z powodu organizacji w miejscowej społecznej szkole polskiej obchodów Dnia Żołnierzy Wyklętych.

Doszło też do wydalenia konsulat z Brześcia i dwóch konsulów z Grodna. W odpowiedzi polska strona także wydaliła trzech białoruskich dyplomatów.

Reakcja polskich władz

Na wydarzenia na Białorusi zareagowały polskie władze.

Premier Morawiecki zapowiedział, że na rozpoczynającym się dziś unijnym szczycie zaproponuje działania w obronie Polaków na Białorusi. Zaznaczył, że będą to nie tylko działania dyplomatyczne.

Zakaz wjazdu do Polski dla sędziego, który skazał Andżelikę Borys

Wprowadzono zakaz wjazdu do Polski dla białoruskiego sędziego, który wczoraj skazał Andżelikę Borys na 15 dni aresztu. 

Decyzję w sprawie sędziego ogłosił szef Kancelarii Premiera Michał Dworczyk. Jak mówił, zakaz jest bezterminowy i został wprowadzony na wniosek szefa rządu.

- Każda osoba, która będzie angażowała się w represje wymierzone w polską mniejszość na Białorusi, poniesie tego konsekwencje - zapowiedział minister Dworczyk. Szef Kancelarii Premiera poinformował też, że sprawę represji wobec polskiej mniejszości na Białorusi premier podejmie na wideoszczycie Rady Europejskiej.

Apel polskich dyplomatów

Polscy dyplomaci apelują do unijnych instytucji w sprawie sytuacji na Białousi, informują o prześladowaniach naszych rodaków.

Stałe Przedstawicielstwo Polski przy Unii zamieściło dziś wpis na Twitterze o aresztowaniu działacza Związku Polaków na Białorusi Andrzeja Poczobuta. Wczoraj Przedstawicielstwo informowało o aresztowaniu prezes Związku Andżeliki Borys.

IAR/PAP/agkm