- Kilkanaście tysięcy, a według niektórych szacunków nawet kilkadziesiąt tysięcy
osób pracuje w branży internetowej - mówiła na antenie Jedynki Grażyna Raszkowska z "Rzeczpospolitej". - Praktycznie co miesiąc powstają nowe zawody, nowe specjalizacje - dodała.
A pracę mogą znaleźć nie tylko osoby z wykształceniem technicznym, lecz także absolwenci kierunków humanistycznych. - Internet może wchłonąć umiejętności tych ludzi.
W firmach z tej branży łączenie wielu umiejętności jest bardzo mile widziane - podkreśla Grażyna Raszkowska.
Monika Antczak z firmy rekrutacyjnej Antal International potwierdza, że wraz z rozwojem internetu pojawia się coraz więcej ofert pracy związanych z wirtualnym światem. Ostatnio szczególnie poszukiwani są specjaliści w obszarze pozycjonowania stron internetowych. - To jest stanowisko, które w tym momencie trudno obsadzić. Pracę znajdą też programiści stron internetowych, czy projektanci takich serwisów - wylicza Monika Antczak.
Nowe stanowiska, o których jeszcze kilka lat temu nikt nie słyszał, pojawiają się także w obszarze internetowego marketingu. - E-marketingowiec, e-PRowiec czy specjalista od mediów i portali społecznościowych. Co ciekawe w tej ostatniej grupie, obecnej na rynku pracy od kilku miesięcy, już powstała hierarchia. Możliwy jest awans z takiego stanowiska na stratega komunikacji, a następnie menedżera ds. komunikacji - opisuje ekspertka z firmy rekrutacyjnej.
W branży internetowej zarobki sięgają kilkunastu tysięcy złotych miesięcznie. Najwięcej zarobią osoby na stanowiskach kierowniczych. Menedżerowie zarabiają ok 15-20 tysięcy złotych brutto. Programiści wyspecjalizowani w konkretnych technologiach internetowych mogą liczyć na 8-10 tysięcy złotych. Znacznie mniej dostaną osoby zajmujące się marketingiem czy PR. Ich miesięczna pensja kształtuje się na poziomie 3-4 tysięcy złotych brutto. - Ale mówimy o osobach, które mają niewielkie doświadczenie - zaznacza Monika Antczak.
Rozmawiała Sylwia Zadrożna.