Raport Białoruś

Turczynow: Łukaszenka obiecał, że z Białorusi nie zaatakują Ukrainy

Ostatnia aktualizacja: 29.03.2014 20:45
Pełniący obowiązki prezydenta Ukrainy Ołeksandr Turczynow uznał w sobotę za bardzo istotne zapewnienie, jakie otrzymał tego dnia od Aleksandra Łukaszenki, że nie dojdzie do ataku na Ukrainę z terytorium Białorusi.
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjneFoto: Stockexport

- Bardzo ważne jest dla nas stanowisko prezydenta Białorusi i samej Republiki Białoruś, że z białoruskiego terytorium nigdy nie dojdzie do agresji przeciwko Ukrainie, ze strony państwa trzeciego - oświadczył Turczynow po spotkaniu z Łukaszenką. Rozmowy trwały kilka godzin, odbyły się w Laskowiczach w obwodzie homelskim na Białorusi. Na stronie p.o. prezydenta Ukrainy Turczynowa zaznaczono, że do spotkania doszło z inicjatywy strony białoruskiej,

Do spotkania obu przywódców doszło kilka dni po tym, jak Białoruś wsparła Rosję w Zgromadzeniu Ogólnym ONZ, głosując przeciw potępieniu aneksji Krymu i referendum 16 marca. Na początku tygodnia Ukraina odwołała z Białorusi ambasadora, w związku ze słowami Aleksandra Łukaszenki o tym, że Krym ”de facto jest częścią Rosji”. Wcześniej Aleksander Łukaszenka pozwolił na rozmieszczenie na Białorusi kilkudziesięciu dodatkowych rosyjskich samolotów wojskowych.

Rozmowy Turczynowa i Łukaszenki

Według oficjalnych komunikatów przywódcy Ukrainy i Białorusi rozmawiali w sobotę o zacieśnieniu dwustronnej współpracy w sferze gospodarki, m.in. w dziedzinie transportu i energetyki. - Dla nas to bardzo ważne, by zacieśniać więzy między naszymi narodami, rozwiązywać w gospodarce problemy, które istniały w ciągu ostatnich dwóch lat, i zwiększyć wymianę handlową - oświadczył Turczynow.

Łukaszenka powiedział, że wokół jego kraju został stworzony pas dobrego sąsiedztwa, który sięga około 100 km w głąb Ukrainy. Jak pisze białoruska agencja BiełTA, jego sens polega na tym, że Białoruś w miarę możliwości udziela sąsiednim regionom Ukrainy pomocy w pracach polowych. - Rzeczywiście przez długie lata tworzyliśmy ten pas dobrego sąsiedztwa i nie jesteśmy gotowi dzisiaj go niszczyć - oznajmił Łukaszenka. - Dlatego powinniście wiedzieć, że nasza granica nie jest granicą podziału, tylko przyjaźni. Nigdy nie oczekujcie tu ze strony Białorusinów jakichś niedobrych dążeń. (...) Zawsze będziemy was traktować jak najbliższe i przyjacielskie państwo i budować nasze stosunki wychodząc z tego założenia - zapewnił.
Na stronie internetowej Łukaszenki przypomniano, że Ołeksandr Turczynow jako wicepremier był kiedyś przewodniczącym białorusko-ukraińskiej komisji do spraw współpracy handlowej i gospodarczej. Łukaszenka stwierdził, że rozmawiano o ”korytarzu transportowym od Morza Czarnego do Bałtyku”, o zakupach ukraińskiej energii elektrycznej.

Wcześniej w piątek wieczorem wywiad z Aleksandrem Łukaszenką pokazano w kanale pierwszym telewizji ukraińskiej, w popularnym programie Szuster Live (rozmowę nagrano nieco wcześniej). Szef białoruskiego państwa zadeklarował w eterze, że jest gotów być pośrednikiem w rozwiązywaniu kryzysu w stosunkach między Ukrainą a Rosją. - Jeśli mi powiedzą, że to ważne dla mojej Ukrainy i mojej Rosji, to jestem gotów być pośrednikiem - oznajmił w piątek w ukraińskim programie telewizyjnym Szuster Live. Jednocześnie zaznaczył, że nie będzie dążyć do takiego pośrednictwa. Łukaszenka stwierdził też, że nie wyobraża sobie ”żeby wjechać czołgami do Kijowa".

Czytaj także: "Łukaszenka wije się jak piskorz w sprawie Ukrainy, bo może stracić władzę"

Łukaszenka jest zależny od Putina

Redaktor gazety ”Nowy czas” Aleksiej Karol komentował w Radiu Swaboda, że waga stanowiska Mińska w geopolityce jest niemalże bliska zera, a Łukaszenka w pełni zależy od Rosji, niemal wasalnie. Podkreślił, że Aleksander Łukaszenka może poruszać się tylko w pewnych ramach. Publicysta zauważył, że choć Łukaszenka mówił, że Ukraina powinna zachować integralność, to potem ten bunt gdzieś znikł i na zgromadzeniu ogólnym ONZ Mińsk głosował razem z Rosją, jako jedno z 11 państw. Dziennikarz jest przekonany, że Putin nie pozwoli Łukaszence na zbyt dużą samodzielność w kwestii Ukrainy.
PAP/president.gov.ua/president.gov.by/Radio Swaboda/agkm

Wideo: Aleksander Łukaszenka w ukraińskiej telewizji


Wideo: komunikat przed spotkaniem Łukaszenki i Turczynowa

Czytaj także: Na Białorusi będzie kilkadziesiąt rosyjskich samolotów >>>

Łukaszenka wzywa na Białoruś rosyjskie samoloty >>>

"Gra w suwerenność już się skończyła dla Białorusi" >>>

Łukaszenka potępił Janukowycza za ucieczkę >>>

Informacje o Białorusi: Raport Białoruś, serwis portalu PolskieRadio.pl

Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!
aby dodać komentarz
brak
Czytaj także

Szef białoruskiego MSZ: nie chcemy Bałkanów na Ukrainie

Ostatnia aktualizacja: 04.03.2014 19:00
Szef białoruskiego MSZ Uładzimir Makiej powiedział w wywiadzie dla agencji BNS, że Białoruś jest zainteresowana stabilnością, integralnością terytorialną i niezawisłością Ukrainy.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Białoruska opozycja: Mińsk może zostać wciągnięty w konflikt o Krym

Ostatnia aktualizacja: 20.03.2014 19:00
Białoruskie partie i ruchy opozycyjne opowiedziały się w czwartek za integralnością terytorialną Ukrainy i wyraziły przekonanie, że wszyscy obywatele Białorusi powinni wysnuć wnioski z sytuacji na Ukrainie.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Białoruś może przewodniczyć WNP, porzuconej przez Ukrainę

Ostatnia aktualizacja: 20.03.2014 19:30
Białoruś rozpatrzy propozycję Komitetu Wykonawczego Wspólnoty Niepodległych Państw, by przewodniczyć tej organizacji w tym roku podczas szczytów WNP - poinformowano w czwartek w biurze prasowym białoruskiego MSZ.
rozwiń zwiń
Czytaj także

”Gra w suwerenność już się skończyła dla Białorusi”

Ostatnia aktualizacja: 21.03.2014 20:36
Świadczy o tym to, jak szybko przymusiła Moskwa Łukaszenkę do rozmieszczenia tu dodatkowych samolotów rosyjskich.(…) Teraz na fali euforii po łatwym przyłączeniu Krymu Rosja będzie brutalnie dławić wszelkie próby sprzeciwu - mówi politolog Waler Karbalewicz. Przewiduje, że władza wzmoże represje wobec opozycji demokratycznej.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Łukaszenka: kto nie chce karmić swoich żołnierzy, będzie karmił cudzych

Ostatnia aktualizacja: 21.03.2014 20:58
Aleksander Łukaszenka oczekuje od dowództwa armii propozycji doskonalenia uzbrojenia. Chce, aby sprzęt wojskowy był modernizowany przede wszystkim w białoruskich fabrykach.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Łukaszenka: Białoruś zawsze stanie po stronie Rosji, Krym "de facto" jest częścią Rosji...

Ostatnia aktualizacja: 23.03.2014 22:02
W razie konieczności wyboru Białoruś zawsze będzie po stronie Rosji - oświadczył w przywódca białoruskiego państwa Aleksander Łukaszenka. Zaznaczył przy tym, że Białoruś nie miesza się w "przepychanki" ukraińsko-rosyjskie. O Krymie powiedział: "Sądzę, że sytuacja będzie się rozwijać de facto, a czy także de iure, czy Krym będzie uznawany za część Federacji Rosyjskiej - to już nieważne".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Ukraina oburzona słowami Łukaszenki o Krymie. Odwołano ambasadora

Ostatnia aktualizacja: 24.03.2014 23:00
Ukraina wezwała na konsultacje swojego ambasadora na Białorusi Mychajłę Jeżela. Decyzja ta związana jest z wypowiedziami białoruskiego prezydenta Alaksandra Łukaszenki, który uznał, że należący do Ukraińców Krym jest częścią Rosji.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Łukaszenka potępił Janukowycza za ucieczkę. "Jaki to dla mnie prezydent?"

Ostatnia aktualizacja: 27.03.2014 07:38
Gdy w Radzie Najwyższej odzywają się głosy, że prezydent Janukowycz uchylił się od pełnienia swoich obowiązków i uciekł, co można temu przeciwstawić? - pytał Aleksander Łukaszenka.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Rosyjski ambasador pochwalił Łukaszenkę za postawę w sprawie Krymu

Ostatnia aktualizacja: 27.03.2014 14:35
Białoruskie MSZ twierdzi, że dialog Białorusi z Ukrainą trwa, mimo odwołania ambasadora ukraińskiego z Mińska na konsultacje. Powodem były słowa Aleksandra Łukaszenki o Krymie.
rozwiń zwiń
Czytaj także

”Embargo na ropę i gaz może otrzeźwić Putina”

Ostatnia aktualizacja: 28.03.2014 15:25
Unia Europejska powinna ograniczyć import gazu i ropy naftowej z Rosji, docelowo o połowę. Taki krok może zatrzymać agresję Kremla na Ukrainie. Eksport tych surowców zapewnia połowę wpływów w budżecie Rosji. Kreml obecnie testuje Zachód, ocenia, czy może sobie pozwolić na realizację swoich planów, trzeba więc działać szybko – mówi portalowi Polskiego Radia poseł Marcin Święcicki.
rozwiń zwiń