Raport Białoruś

Eksperci z Białorusi: niewielkie szanse na duże polskie inwestycje

Ostatnia aktualizacja: 04.09.2014 16:00
Embargo skierowało uwagę przedsiębiorców z Polski w stronę Białorusi. Jednak miejscowi eksperci przypominają, że klimat inwestycyjny na Białorusi nie jest najlepszy. Ich zdaniem przedsiębiorcy nie zdecydują się na pokaźne inwestycje.
Eksperci z Białorusi: niewielkie szanse na duże polskie inwestycje
Foto: Glow Images/East News

Białoruś chce zastąpić Zachód na rosyjskim rynku żywności >>>

Rosyjskie embargo na produkty rolno-spożywcze z UE wywołało zainteresowanie zagranicznych, a przede wszystkim polskich firm inwestycjami na Białorusi, ale małe są szanse na to, że będę one znaczne - oceniają miejscowi eksperci.

Polacy deklarują gotowość inwestowania pieniędzy w tworzenie i modernizację firm, które będą przetwarzać ich warzywa i owoce w Białorusi, a następnie dostarczać je do Rosji. Eksperci nie sądzą jednak, by ten schemat przyciągnął znaczne inwestycje z Polski.

Inwestycyjny klimat w Białorusi nadal pozostawia wiele do życzenia - ocenił w środę w portalu "Biełorusskije Nowosti" niezależny ekspert ds. rolnictwa Alaksandr Jaraszuk.
Przypomina on, że polski minister rolnictwa Marek Sawicki zadeklarował, iż Polska rozpatruje możliwość utworzenia na Białorusi wspólnych zakładów przetwórstwa polskich surowców spożywczych.

Jaraszuk pisze, że Białoruś jest gotowa zaproponować Polakom inwestycje w modernizację istniejących zakładów przetwórstwa, w budowę nowych, a także w stworzenie sadów. - Jest mnóstwo opcji współpracy, poczynając od uruchomienia w istniejących zakładach produkcji pod polskimi markami, aż po stworzenie wspólnych firm i sprzedaż majątku znajdującego się w naszym kraju - powiedział portalowi wiceprezes koncernu Biełgospiszczeprom Ihar Szustou.  Jaraszuk podkreśla jednak, że choć wytyczenie obszaru sadu jabłkowego wraz z rejestracją nowego podmiotu prawnego zajmie około dwa miesiące, to dobry plon będzie można z niego uzyskać dopiero do pięciu latach. - A budowa na pustym miejscu nowej fabryki przetwórczej potrwa co najmniej dwa lata i będzie wymagać około 20 mln euro inwestycji. Tak długie terminy mogą ostudzić zapał inwestycyjny Polaków - podkreśla.

Według białoruskich ekspertów polskim przedsiębiorcom bardziej może opłacić się inwestowanie w istniejące przedsiębiorstwa. - Jeśli Polacy chcą coś zainwestować, to lepiej modernizować którąś z działających firm, zainstalować nowoczesny sprzęt - ocenił szef wydziału inwestycji Ministerstwa Rolnictwa Siarhiej Holikau.

Niezależny ekonomista Leanid Złotnikau zwraca uwagę, że Zachód nałożył przeciwko Rosji sankcje na rok i tyle samo czasu ma obowiązywać rosyjskie embargo. - Nie ma sensu tworzyć firmy tylko na czas obowiązywania ograniczeń - ocenia.

Dodatkowym problemem jest to, że na Białorusi działa dużo firm przetwórczych. - Zbudowano u nas praktycznie nowe przedsiębiorstwa wyposażone w najnowocześniejszy sprzęt, dlatego mamy nadmiar potencjału produkcyjnego artykułów rolnyc" - powiedział Szustou.

Uważa on jednak, że możliwości stworzenia wspólnych przedsiębiorstw istnieją. Według niego polska firma, która przed wprowadzeniem rosyjskiego embarga dostarczała do Rosji konserwowane warzywa i dżemy, podpisuje teraz umowę z białoruskimi zakładami produkcji konserw. - Na opakowaniu będzie już napisane "wyprodukowano w Republice Białoruś", a w zaświadczeniu o pochodzeniu towaru zostanie wymieniona Białoruś - powiedział Szustou.

Według niego "wszystkie zakłady są gotowe pracować w ten sposób, a mamy ich w kraju 28".
Złotnikau widzi tu jednak ryzyko sprzeciwu Rosji, która może się dopatrywać w podobnych sytuacjach reeksportu towarów objętych embargiem.

Według ekonomisty polski biznes będzie skłonny inwestować w przedsiębiorstwa mogące stabilnie pracować niezależnie od tego, czy obowiązują sankcje, zatrudniając przy tym tanią siłę roboczą.

Złotnikau nie sądzi jednak, by poziom polskich inwestycji był wysoki, gdyż przypomniał, że klimat inwestycyjny w Białorusi nie jest zbyt dobry. Przytacza przykład zakładów cukierniczych Spartak i Kommunarka, gdzie Aleksandr Łukaszenka polecił zlikwidować w 2012 r. rady nadzorcze i zwiększyć w nich udziały państwa do ponad 50 proc.
- Dlatego jeśli inwestycje będą, to niewielkie - ocenia Złotnikau. - W duże firmy państwowe Polacy raczej nie zainwestują. Prędzej będą to nieduże prywatne zakłady przetwórcze - dodał.

Jaraszuk podsumowuje, że byłoby naiwnością sądzić, iż zagraniczni, w tym polscy biznesmeni będą gotowi rozstawać się z pieniędzmi bez uprzedniego zbadania rynku i oceny ryzyka. - Wobec tego raczej nie da się zarobić na rosyjskim embargu na szybko - ocenia.

PAP/agkm

Informacje o Białorusi: Raport Białoruś

Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!
aby dodać komentarz
brak
Czytaj także

Białoruś: opozycja apeluje o wyłączenie rosyjskich kanałów

Ostatnia aktualizacja: 23.07.2014 23:00
Opozycyjna Białoruska Chrześcijańska Demokracja wezwała władze, by zrezygnowały z rosyjskich stacji, jako źródła dezinformacji i propagandy. Rosyjska telewizja jest na Białorusi bardzo popularna.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Białoruś chce włączenia Rosji do działań Partnerstwa Wschodniego

Ostatnia aktualizacja: 24.07.2014 14:30
Białoruś opowiada się za udziałem w dialogu z krajami Partnerstwa Wschodniego państw trzecich, w tym Federacji Rosyjskiej. Białoruskie MSZ twierdzi, że ma to służyć zmniejszeniu napięcia.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Białoruś przejmie od Ukrainy produkcję broni dla Rosji?

Ostatnia aktualizacja: 25.07.2014 09:00
Rosja zaproponowała Białorusi produkcję podzespołów do broni, które dotychczas były wytwarzane na Ukrainie.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Białoruś chce zastąpić Zachód na rosyjskim rynku żywności

Ostatnia aktualizacja: 07.08.2014 23:55
Władze w Mińsku deklarują zwiększenie dostaw produktów żywnościowych do Rosji. Białoruska żywność miałaby zastąpić częściowo produkty z krajów zachodnich, na które embargo nałożył prezydent Władimir Putin.
rozwiń zwiń
Czytaj także

”Wzrosną ceny na rosyjskim rynku”. "Imperium" zła upadnie?

Ostatnia aktualizacja: 07.08.2014 23:59
Białoruskie rolnictwo czekają ”złote czasy”. Tak mińskie media skomentowały dekret prezydenta Władimira Putina o nałożeniu embarga na płody rolne krajów, które przyłączyły się do sankcji wobec Rosji z powodu sytuacji na Ukrainie.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Ekspertka: Białoruś i Kazachstan nie muszą nakładać sankcji tak jak Rosja

Ostatnia aktualizacja: 08.08.2014 11:45
To, że Rosja nałożyła sankcje m.in. na kraje UE nie oznacza, że pozostałe kraje Unii Celnej muszą zrobić to samo - powiedziała Anna Maria Dyner z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych. Jej zdaniem Rosja "totalnie" zablokuje import żywności z UE.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Białoruski ekspert: jest szansa na zdobycie rynku w Rosji, choć mało jest wieprzowiny i mleka

Ostatnia aktualizacja: 09.08.2014 00:05
Wprowadzone przez Rosję embargo na zachodnie towary to dla Białorusi szansa na zwiększenie obecności na rosyjskim rynku i aby ją wykorzystać, opłaca się zacisnąć pasa - uważa dziekan wydziału ekonomii Białoruskiego Uniwersytetu Państwowego Michaił Kawalou.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Białoruś i Kazachstan nie przyłączą się do embarga Rosji. Łukaszenka: jednak tranzytu nie będzie

Ostatnia aktualizacja: 12.08.2014 12:52
Szef białoruskiego państwa Aleksander Łukaszenka powiedział, że zgodnie ze zobowiązaniami jego kraj będzie dbać o to, aby towary objęte przez Moskwę embargiem nie trafiły na rosyjski rynek przez Białoruś.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Rosja chce pokryć niedobór żywności w Kaliningradzie dostawami z Białorusi

Ostatnia aktualizacja: 13.08.2014 17:31
Eksperci uważają, że wkrótce ceny produktów objętych embargiem wzrosną w Kaliningradzie o jedną piątą. Eksklawa jest silnie uzależniona od dostaw żywności z zewnątrz.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Eksperci: Białoruś może reeksportować polskie produkty do Rosji. "Mińsk zwietrzył interes"

Ostatnia aktualizacja: 15.08.2014 12:55
Białoruś po wprowadzeniu przez Rosję embarga na żywność m.in. z UE chce jej więcej eksportować do swojego wschodniego sąsiada. Część produktów, choćby na swój rynek, musi jednak sprowadzać.
rozwiń zwiń