Raport Białoruś

Na Białorusi jest nowy więzień polityczny, Jurij Rubcow

Ostatnia aktualizacja: 28.12.2014 22:41
Działacz, który zasłynął z powodu koszulki ”Łukaszenko odejdź”, mógł ogłosić protest głodowy - tak uważa opozycjonista Paweł Siewiaryniec. Media białoruskie nie mogą się bowiem skontaktować z Rubcowem. Zdołał z nim jednak porozmawiać obrońca praw człowieka z Homla - on twierdzi, że wszystko jest na razie dobrze.
Jurij Rubcow
Jurij RubcowFoto: Jurij Rubcow/profil na Facebooku



Na początku tygodnia Jurij Rubcou zaczął odbywać swój wyrok, za rzekome znieważenie sędziego, Kiriła Palulecha (z sądu sowieckiego rejonu w Mińsku). Wyrok wydała sędzia Natalla Wajciechowicz (z sądu rejonu centralnego w Mińsku). Został skazany na 1,5 roku półotwartego więzienia, łączonego z pracą (tzw. chimii). Rubcow przybył kilka dni temu do kolonii w miejscowości Kuplin w rejonie prużańskim. Portal Radia Swabody dowiedział się, że Rubcow na znak protestu odmawia podpisywania dokumentów, które przynoszą mu władze więzienia. Nie wiadomo na razie, gdzie będzie pracował – z zawodu jest kierowcą.

Opozycjonista Paweł Siewiaryniec, polityk Białoruskiej Chrześcijańskiej Demokracji, który wcześniej swój wyrok odbywał w Kuplinie i zna realia tego miejsca, obawia się, że działacz może ogłosić głodówkę, jeśli milicjanci będą wywierać na niego presję.

- Powiedział mi, że jeśli przez dwa dni z rzędu nie będzie z nim kontaktu, to oznacza, że zaczął głodówkę – powiedział. Tymczasem do Rubcowa białoruscy dziennikarze z Radia Swabody nie mogą się dodzwonić już przez dwa dni. Nie udało im się również skontaktować z władzami zakładu więziennego.

Paweł Siewiaryniec mówił też, że warunki w kolonii są bardzo złe. – To robi się specjalnie, po to, by ludzie, którzy tam trafią, albo o nich usłyszą, bali się, że mogą tam trafić. I aby byli posłuszni władzy, w tym wielkim więzieniu, jakim jest obecnie cały nasz kraj, Białoruś – powiedział Siewiaryniec.

Leanid Sudalenka, obrońca praw człowieka z Homla, twierdzi jednak, że rozmawiał z Rubcowem  w sobotę i że wszystko jest u niego dobrze. Napisał o tym na jednym z portali społecznościowych. Jurij Rubcow miał poprosić Sudalenkę o sprawdzenie, czy w kolonii typu pólotwartego można w jakimś zakresie korzystać z Internetu.

***

Rubcow został zatrzymany w koszulce ”Łukaszenko odejdź” wiosną 2014 roku, podczas Czarnobylskiego Szliachu (marszu w rocznicę katastrofy w elektrowni).

Jurij Rubcow w październiku mówił, że władze Białorusi robią wszystko, aby zastraszyć ludzi, który myślą inaczej. Podobnie postępują i rosyjskie władze. Obrońca praw człowieka z Homla, Leanid Sudalenka, który pomaga Rubcowowi, podkreślał, że wyrok zapadł tylko dlatego, że Rubcow ośmielał się nosić taką właśnie koszulkę, z napisem o Łukaszence.

Jurij Rubcow: władze Białorusi i Rosji chcą nas zastraszyć i wszystkich zmusić do milczenia  >>>

Obrońcy praw człowieka uznali już Rubcowa za więźnia politycznego. Jeśli ktoś chce wysłać do niego kartkę z życzeniami lub list, może pisać na adres podany przez Centrum Obrony Praw Człowieka "Wiasna" w językach rosyjskim i białoruskim (Jurij Rubcou/ Brest oblast/ Pruzhanski region, setttlement of Kuplin/ penal colony no. 7/ 225140 Belarus)

Zachęcamy również do przesłania listów innym więźniom politycznym na Białorusi! Do końca grudnia można przesłać życzenia mailem, a aktywiści Instytutu Swobody prześlą je uwięzionym [WIĘCEJ] >>>>

Svaboda.org/Charter97.org/Radia Racyja/agkm

Informacje o Białorusi: Raport Białoruś, serwis portalu PolskieRadio.pl

Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!
aby dodać komentarz
brak
Czytaj także

”Nie doceniliśmy siły rosyjskiej propagandy. Jeśli nie będzie wolnych mediów, stracimy niepodległość"

Ostatnia aktualizacja: 14.04.2014 23:00
Zdziwiłem się, kiedy bliscy znajomi uwierzyli w opowieści o banderowcach mordujących ludzi na Majdanie. Okazuje się, że propaganda serwowana na modłę Goebbelsa jest skuteczna. To odkrycie mnie poraziło. Tym bardziej trzeba wesprzeć media niezależne. Jeśli ich nie będzie, nie uda im się przekrzyczeć rosyjskiej propagandy, to stracimy suwerenne państwo - pisze białoruski opozycjonista Franak Wiaczorka.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Wital Rymaszeuski: Putin i dyktatury na wschodzie to zagrożenie dla całej Europy, Zachód wciąż tego nie rozumie

Ostatnia aktualizacja: 06.11.2014 23:59
Zachód postrzega agresję Putina i autorytarne reżimy na wschodzie jako problem regionalny. To błąd – mówi portalowi PolskieRadio.pl białoruski opozycjonista Wital Rymaszeuski. Działacz zauważa, że zagrożeniem dla bezpieczeństwa Europy jest również postępująca integracja Rosji i Białorusi. Zaznacza, że nie jest to decyzja białoruskiego narodu, bo na Białorusi od wielu lat nie było wolnych wyborów.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Białoruś: niezależny dziennikarz skazany za artykuł. Po raz trzeci w tym roku

Ostatnia aktualizacja: 02.12.2014 15:30
Sąd w Grodnie na zachodniej Białorusi skazał na grzywnę miejscowego dziennikarza. Andreja Mialeszkę uznano za winnego pracy dla zagranicznych mediów bez akredytacji białoruskiego MSZ.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Aleś Bialacki odebrał nagrodę dla obrońców praw i wolności im. Pawła Włodkowica

Ostatnia aktualizacja: 11.12.2014 06:22
Białoruski więzień polityczny, szef Centrum Praw Człowieka "Wiasna" Aleś Bialacki otrzymał w tym roku nagrodę Rzecznika Praw Obywatelskich im. Pawła Włodkowica i medal Senatu RP
rozwiń zwiń
Czytaj także

Białoruś: nagrody za literaturę w więzieniu. Sześciu nagrodzonych, w tym Bialacki, Chalip, Daszkiewicz

Ostatnia aktualizacja: 11.12.2014 06:25
W Mińsku wręczono nagrody w konkursie na najlepszy utwór literacki napisany w więzieniu. Był on organizowany przez białoruski PEN Club i rozgłośnię Radio Swaboda po raz drugi.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Dyrektor OSW Olaf Osica: najgorszą rzeczą jest strach przed Rosją

Ostatnia aktualizacja: 24.12.2014 09:00
Nigdy, nikt w regionie nie zaakceptuje tego, czego chce Rosja, czyli wyparcia USA z Europy, rozwiązania NATO, rozbicia UE. To właśnie są długofalowe cele polityki Rosji wobec Zachodu - mówi portalowi PolskieRadio.pl Olaf Osica.
rozwiń zwiń