Raport Białoruś

Skandal w pierwszym dniu bezwizowego ruchu w Puszczy Białowieskiej. Białoruskie władze nie wpuściły tam niezależnego dziennikarza

Ostatnia aktualizacja: 12.06.2015 15:46
Od 12 czerwca bez wiz do białoruskiej części Puszczy Białowieskiej. Pierwsi turyści już przekroczyli granicę. Okazuje się jednak, że nie wszyscy mogą tam wjechać - podczas pierwszego "uroczystego przekraczania granicy" nie wpuszczono dziennikarza niezależnego Białoruskiego Radia Racja. Redaktor stacji podkreśla, że to pokazuje, że w Białorusi nic się nie zmienia i to skandaliczny początek ciekawej akcji.
Audio
  • Ruch bezwizowy w Puszczy Białowieskiej. Relacja Włodzimierza Paca z Mińska (IAR).
Puszcza Białowieska
Puszcza BiałowieskaFoto: Glow Images/East News

Obcokrajowcy mogą od piątku wjeżdżać na teren białoruskiego parku narodowego Puszcza Białowieska bez wizy i przebywać tam do trzech dni - poinformowała państwowa agencja prasowa BiełTA.

Jak się jednak okazało już pierwszego dnia, podczas uroczystego otwarcia, do Puszczy Białowieskiej białoruskie władze nie wszystkim pozwalają wjechać. Nie wpuszczono tam niezależnego dziennikarza. Podczas organizowanego w piątek pierwszego wyjazdu, w którym brali udział m.in. pracownicy mediów, na Białoruś nie wpuszczono pracownika Białoruskiego Radia Racja Radosława Dąbrowskiego. Przy sprawdzaniu dokumentów przez bialoruskich pograniczników dowiedzial się on, że ma zakaz wjazdu na teren Republiki Białoruś. Pracownicy bialoruskich slużb granicznych nie potrafili wyjaśnić przyczyn zakazu. To już kolejny raz kiedy Radoslaw Dąbrowski nie mógl wjechać na Białoruś. W październiku 2013 roku temu odmówiono mu wydania bialoruskiej wizy bez podania przyczyn.

"Skandaliczny początek" . "Wszyscy się teraz dobrze zastanowią"

Eugeniusz Wappa, redaktor naczelny Białoruskiego Radia Racyja, niezależnej radiostacji nadającej z Polski w języku białoruskim, powiedział że to ”skandaliczny początek (potencjalnie) ciekawej akcji”. - Uważam, że w grupie dziennikarzy, która tam pojechała, zostanie po tym wyjeździe więcej brzydkiego zapachu (przepraszam za to słowo), a mogliby mieć normalne wspomnienia. To będzie wielka przestroga dla wszystkich obywateli Polski, Unii Europejskiej, kiedy będą rozważać, czy tam jechać, czy nie, wpuszczą, czy też nie wpuszczą. Znowu strona białoruska następuje na te same grabie, nie rozumiem tych decyzji – powiedział dziennikarz. – Widocznie ktoś wewnątrz kraju działa na niekorzyść swojego kraju, przez takie działania. Pogranicznicy nie powinni zajmować się tymi, którzy przyjeżdża do nich, a tymi, który robią krzywdę państwu białoruskiemu, jego wizerunkowi, gdy nie wpuszcza się dziennikarzy podczas takiej pierwszej ważnej wizerunkowej akcji. To świadczy jednak o jednym – nic się nie zmieniło w państwie białoruskim, nic z tego nie będzie, bo potrzebne są tylko pieniądze, a wizerunek Białorusi nie jest ważny – powiedział.

Zasady odwiedzania białoruskiej części puszczy

Jak informują agencje prasowe, podstawą do bezwizowego wjazdu i wyjazdu z Białorusi jak również przebywania na terenie Puszczy Białowieskiej, będzie dokument przyznający cudzoziemcowi prawo do odwiedzenia parku narodowego (przepustka). Aby go otrzymać, należy zarejestrować się na stronie parku http://npbp.brest.by.

Białowieski Park Narodowy opublikował w piątek wskazówki dla osób zainteresowanych zwiedzaniem bez wiz białoruskiej części Puszczy Białowieskiej [ZOBACZ].

Park informuje turystów, że aby przekroczyć granicę trzeba zarejestrować się na stronie www.npbp.brest.by oraz wypełnić wniosek. Potem turysta czeka na odpowiedź na wniosek, która ma nadejść na wskazany przez niego adres mailowy (obecnie może to potrwać kilka dni, informują agencje).  Po weryfikacji wniosku wydawana jest przepustka. Dokument należy wydrukować i w wyznaczonym w przepustce terminie zgłosić się na przejście Białowieża-Piererow, także z paszportem i ubezpieczeniem zdrowotnym. Ubezpieczenia mają być do kupienia też na miejscu od 19 czerwca w trzech punktach w Białowieży: w PTTK oraz w dwóch hotelach: Żubrówka i Białowieski. Koszt tego ubezpieczenia, to 8 zł za 3 dni pobytu.

Nieco inna procedura obowiązuje firmy turystyczne - najpierw muszą zarezerwować konkretną wycieczkę, a dopiero potem zarejestrować uczestników.

W białoruskiej części Puszczy Białowieskiej można się poruszać jedynie po określonych, wyznaczonych szlakach. Ta strefa jest oznaczona specjalnymi tablicami. Każdy turysta przekraczający granicę dostaje schemat tych szlaków, gdy np. dana wycieczka dokona opłat w kasach Muzeum Przyrody.

Białowieski Park Narodowy przypomina również, że białoruski park narodowy "Biełowieżskaja Puszcza" jest ścisłym rezerwatem przyrody, co oznacza, że nie wolno poza szlakami wchodzić do lasu, czy niszczyć przyrody. Nie wolno też nocować czy odpoczywać poza wyznaczonymi do tego miejscami, nie wolno śmiecić czy hałasować. Szczegółowe informacje można uzyskać pod numerami telefonów na Białorusi:+3751631-56398 dział turystyczny oraz +3751631- 56200 - dział rezerwacji hotelowej.

Jak poinformował PAP w piątek Podlaski Oddział Straży Granicznej w Białymstoku, nowe zasady zostały wprowadzone na mocy rozporządzenia Rady Ministrów Białorusi. Zgodnie z regulaminem załączonym do tego rozporządzenia, zezwolenie na zwiedzania puszczy po stronie białoruskiej wydawane jest na 72 godziny.

Przejście graniczne Białowieża - Piererou otwarte zostało w 2005 roku. W okresie 1 kwietnia - 30 września otwarte jest w godz. 8-20, w pozostałej części roku w godz. 8-18. W tym roku, w okresie do końca maja z możliwości przekroczenia tam granicy skorzystało 2560 osób. W całym 2014 roku było to 6681 osób.

Państwowy Komitet Graniczny Białorusi poinformował, że jeśli któryś z turystów pozostanie na terenie parku narodowego dłużej niż trzy dni z niezależnych od siebie przyczyn, administracja parku wyda potwierdzenie okoliczności uniemożliwiających wyjazd i przekaże informacje straży granicznej. Kontrolować przebywanie turystów w granicach parku narodowego będą organy straży granicznej.

Przejście graniczne Białowieża-Piererow zostało otwarte dla ruchu międzynarodowego w 2005 roku. W związku z tym, że przylegające do niego tereny są parkiem narodowym, nie można go przekraczać samochodem, a tylko rowerem lub pieszo. Przepustowość przejścia wynosi 400 osób na dobę.

W czerwcu 2014 roku Komitet Światowego Dziedzictwa przyjął zgłoszony przez Polskę i Białoruś wspólny wniosek o wpisanie obszaru Puszczy Białowieskiej leżącej po obu stronach granicy jako obiektu światowego dziedzictwa UNESCO. Transgraniczny Obiekt Światowego Dziedzictwa otrzymał nazwę "Bialowieza Forest". Obejmuje powierzchnię ok. 141 tys. ha terenów po stronie polskiej i białoruskiej, a całkowita powierzchnia - włączając w to strefę buforową - wynosi ponad 308 tys. ha.

Grupa przekroczyła granicę

Jak podaje PAP, ierwsza grupa ok. 30 turystów z Polski przekroczyła w piątek rano polsko-białoruską granicę w Puszczy Białowieskiej. W uroczystości na przejściu granicznym Białowieża-Piererow uczestniczył ze strony polskiej m.in. marszałek województwa podlaskiego Mieczysław Baszko i lokalni samorządowcy. "To bardzo wielkie wydarzenie dla naszego województwa. Bo służy rozwojowi turystyki między naszymi państwami" – miał powiedzieć PAP marszałek Baszko. Zwrócił też uwagę, że z udogodnień mogą korzystać wszyscy obywatele Unii Europejskiej. Dodał, że służyć to będzie promocji walorów turystycznych regionu. Ocenił, że dzięki ruchowi bezwizowemu w tym miejscu, ruch turystyczny wzrośnie. Wyraził przy tym nadzieję, że podobne rozwiązania uda się wprowadzić także na innych przejściach z Białorusią. Kolejnym mogłoby być wodne przejście w Rudawce na Kanale Augustowskim, gdzie obecnie przez kilka miesięcy w roku można przekraczać granicę płynąc kajakiem.

PAP/IAR/Białoruskie Radio Racja/Radio Białystok/agkm

Informacje o Białorusi: Raport Białoruś, serwis portalu PolskieRadio.pl

bialorus.polskieradio.pl

Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!
aby dodać komentarz
brak
Czytaj także

Białoruś: dolar i euro ustanowiły nowe rekordy. Rubel białoruski słabnie

Ostatnia aktualizacja: 09.06.2015 20:00
Białoruski rubel kontynuuje spadki. Na giełdzie walutowej we wtorek znów staniał. Płacono 15 488 rubli białoruskich za dolara.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Białoruś: rekordowa grzywna dla dziennikarki freelancerki z Homla za materiał dla Biełsatu

Ostatnia aktualizacja: 11.06.2015 12:45
Niezależna dziennikarka z Homla na wschodzie Białorusi, Natalla Krywaszej, ukarana została w środę rekordowo wysoką grzywną za "nielegalne wytwarzanie produkcji medialnej" bez akredytacji dla kanału Biełsat - poinformowało Radio Swaboda.
rozwiń zwiń
Czytaj także

USA przedłużyły sankcje wobec Białorusi. Mińsk: to ociężałość biurokracji

Ostatnia aktualizacja: 11.06.2015 13:00
Prezydent Stanów Zjednoczonych Barack Obama przedłużył o kolejny rok sankcje wobec Białorusi. Władze w Mińsku krytykują tę decyzję.
rozwiń zwiń