Raport Białoruś

"Zachodniobiałoruska Atlantyda": o Białorusi w II RP. Prezentacja trzeciej książki Ihara Mielnikaua w Mińsku

Ostatnia aktualizacja: 07.10.2016 20:33
W mińskim Domu Przyjaźni odbyła się w piątek prezentacja książki "Zachodniobiałoruska Atlantyda 1921-1941 r. Pomiędzy Warszawą a Moskwą” białoruskiego historyka Ihara Mielnikaua, poświęconej historii Białorusi w składzie II Rzeczpospolitej.
Audio
  • W Mińsku Ihar Mielnikau pezentował książkę "Zachodniobiałoruska Atlantyda 1921-1941 r. Pomiędzy Warszawą a Moskwą". Relacja Włodzimierza Paca z Mińska (IAR)
Ihar Mielnikau ze swoją wcześniejszą książką, drugą z kolei w jego dorobku: o Zasławiu i o przedwojennej granicy
Ihar Mielnikau ze swoją wcześniejszą książką, drugą z kolei w jego dorobku: o Zasławiu i o przedwojennej granicyFoto: PolskieRadio.pl

Szczególnie ciekawym wątkiem są losy Białorusinów walczących w szeregach polskiej armii we wrześniu 1939 r., a także później – w Armii Andersa – powiedział autor.

Autor opisuje historię ziem białoruskich wchodzących w skład II Rzeczypospolitej, jak i Białoruskiej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej. Opowiada o walce wywiadów toczącej się na tych terytoriach, rozwoju przemytu przez granicę polsko-sowiecką, sytuacji Cerkwi, życiu intelektualnym i gospodarczym. Przypomina przygotowania do wybuchu II wojny światowej po obu stronach granicy.

Eksponaty z granicy

- Warto zwrócić uwagę, że przez cały okres międzywojenny sowiecka Białoruś, podobnie jak Polska, szykowała się do wojny. Ale w tym przypadku atak miał nastąpić ze strony polskiej – mówił Mielnikau podczas prezentacji.

Historyk opowiadał o swojej pracy badawczej, która toczy się nie tylko w archiwach, ale także w terenie. - Sporo eksponatów z mojej prywatnej kolekcji, np. kawałek znaku pogranicznego, talerza czy butelki po piwie Okocim, znalazłem podczas wypraw na dawną granicę w poszukiwaniu śladów Korpusu Ochrony Pogranicza. Te przedmioty po prostu tam leżały – mówił.

O tych, którzy trafili do łagrów, niczego nie wiedziano

Mielnikau pisze o przedwojennym Mińsku i obronie miasta podczas niemieckiej napaści w 1941 r. Osobna część publikacji poświęcona Białorusinom, którzy w II wojnie światowej trafili do Armii Andersa.

- Historia wielu z nich prowadziła od obrony przed Niemcami we wrześniu 1939 r. przez sowieckie łagry – mówił. - Dzisiaj możemy przywrócić pamięć o nich. W czasach radzieckich nie było takiej możliwości. Nie mogli tego zrobić ani ich bliscy, ani ich państwo – tłumaczy.

"Historia ma być smaczna"

To nie jest zwykła książka historyczna. Jest efektem ogromnej pracy naukowca, a jednocześnie czyta się ją z fascynacją, niczym powieść szpiegowską” – powiedział dyrektor Instytutu Polskiego w Mińsku Mateusz Adamski. Mielnikau przyznał, że pracy historyka uczył się m.in. podczas studiów w Polsce. "Mój promotor na UW Leszek Zasztowt zawsze powtarzał, że "historia powinna być smaczna”.  Jak mówi - jest wdzięczny polskim historykom za to, że nauczyli go pisać książki językiem zrozumiałym dla zwykłych ludzi.

Historyk powiedział, że książkę kieruje do swoich rodaków, którzy są „bardzo zainteresowani historią ojczystą”. „Jest napisana bardzo prostym językiem, tak aby każdy mógł ją zrozumieć”.

Kieruję tę książkę do zwykłych Białorusinów, którzy interesują się historią swojego kraju i nie mogą dowiedzieć się o niej z innych książek historycznych- mówi Mielnikau.

To już trzecia jego książka. Mielnikau stara się popularyzować historię Białorusi w XX wieku, organizując wycieczki po białoruskiej stolicy, a także – na linię umocnień pod miastem i na dawną granicę polsko-sowiecką.

Książka została wydana przy wsparciu Instytutu Polskiego i ambasady RP w Mińsku. Jest kontynuacją wydanej w 2014 r. publikacji „Zachodniobiałoruska Atlantyda 1921-1941”
Goście prezentacji mieli możliwość zapoznania się z częścią wystawy „Białorusini w Wojsku Polskim 1939-45” prezentowanej wcześniej w mińskim Muzeum Historycznym.

PAP/IAR/agkm

bialorus. polskieradio.pl

Informacje o Białorusi: Raport Białoruś, serwis portalu PolskieRadio.pl

Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!
aby dodać komentarz
brak
Czytaj także

Mińsk: wystawa fotografii "Białorusini w Wojsku Polskim"

Ostatnia aktualizacja: 07.07.2016 16:10
"Białorusini w Wojsku Polskim w latach 1939-1945" - to tytuł wystawy fotografii otwartej w Narodowym Muzeum Historii Białorusi w Mińsku. Jest tam prezentowanych 13 plansz z fotografiami Białorusinów w polskich mundurach.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Apel do Białorusi ws. niewyjaśnionej zbrodni na Polakach

Ostatnia aktualizacja: 13.07.2016 09:00
O pomoc do Mińska - w wyjaśnieniu obławy augustowskiej, wskutek której 71 lat temu zginęło co najmniej 600 działaczy podziemia niepodległościowego z Suwalszczyzny, zwróciła się dyrektor IPN w Białymstoku Barbara Bojaryn-Kazberuk.
rozwiń zwiń
Czytaj także

IPN: groby zamordowanych w obławie mogą być po stronie białoruskiej

Ostatnia aktualizacja: 14.07.2016 08:00
IPN przypuszcza, że ofiary obławy augustowskiej, zamordowane przez Sowietów, mogą spoczywać po białoruskiej stronie granicy. Akcja armii sowieckiej objęła nie tylko tereny Polski, ale częściowo również obecnej Białorusi i Litwy, do linii Niemna – tak wynika z dokumentów radzieckich. Rosja i Białoruś do tej pory odmawiają pomocy prawnej w sprawie śledztwa, dotyczącego tego wydarzenia.
rozwiń zwiń