Raport Białoruś

Łukaszenka wstrzymał proces pięciorga opozycjonistów

Ostatnia aktualizacja: 28.08.2011 00:02
Władze Białorusi wstrzymały postępowanie karne wobec Natalii Radziny, Anatola Labiedźki, Ryhora Kastusioua, Alaksandra Arastowicza, Aleha Korbana.

Postępowanie karne dotyczyło udziału w protestach po wyborach prezydenckich 19 grudnia zeszłego roku.

Wstrzymano je wobec kilku osób: Alaksandra Arastowicza - członka sztabu wyborczego opozycyjnego kandydata w wyborach Mykoły Statkiewicza (Statkiewicz został skazany na 6 lat kolonii karnej), innego kandydata opozycji Ryhora Kastusioua, szefa opozycyjnej Zjednoczonej Partii Obywatelskiej Anatola Labiedźki, dziennikarki Natalli Radziny i Aleha Korbana.

Oprócz Kastusioua, który miał status podejrzanego, pozostałym postawiono wcześniej zarzuty o udział w masowych zamieszkach. Następnie zwolniono ich z aresztu w zamian za zobowiązanie do niewyjeżdżania z kraju.

Radzina, która po zwolnieniu uciekła z Białorusi, skomentowała cofnięcie wobec niej zarzutów jako "wyprzedaż więźniów politycznych".

W więzieniu nadal pozostają znani i aktywni opozycjoniści, są to między innymi: Andriej Sannikau (kandydat na prezydenta, skazany na 5 lat kolonii karnej), Mykoła Statkiewicz (kandydat na prezydenta, skazany na 6 lat kolonii karnej), Źmicier Daszkiewicz, lider Młodego Frontu (2 lata kolonii karnej), Eduard Łobau, szef mińskiego oddziału Młodego Frontu (4 lata kolonii karnej), Źmicier Bandarenka (mąż zaufania Sannikaua, skazany na 2 lata kolonii karnej), Mikita Lichawid, działacz ruchu "Za wolność", skazany na 3,5 roku kolonii karnej.

Dwa tygodnie temu Aleksander Łukaszenka ułaskawił innych dziewięciu więźniów.

PAP, agkm

Informacje o Białorusi: Raport Białoruś

Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!
aby dodać komentarz
brak
Czytaj także

Ambasador USA w Warszawie: niepokoją nas represje na Białorusi

Ostatnia aktualizacja: 13.04.2011 18:25
Ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce Lee Feinstein powiedział w Warszawie, że Waszyngton bacznie przygląda się sytuacji na Białorusi.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Jacek Protasiewicz: Bandarenka powinien być uwolniony

Ostatnia aktualizacja: 25.07.2011 17:30
Jacek Protasiewicz, szef delegacji Parlamentu Europejskiego ds. relacji z Białorusią wezwał do zwolnienia z więzienia białoruskiego opozycjonisty Źmiciera Bandarenki. Potępił postępowanie władz białoruskich wobec chorego opozycjonisty.
rozwiń zwiń