Łukaszence oferowano 2 mld euro za więźniów?

Szef bułgarskiego MSZ Nikołaj Mładenow miał zaproponować Łukaszence wznowienie stosunków z UE i 2 miliardy euro, jeśli do końca roku wypuści więźniów – napisała „Rzeczpospolita”.

Gazeta pisze, że tę informację przekazało jej źródło w polskim MSZ. – Odpowiedzią na to było oświadczenie po spotkaniu ministrów spraw zagranicznych UE 2 – 3 września w Sopocie, w którym stwierdzono, że warunkiem jakichkolwiek rozmów z Łukaszenką jest wypuszczenie i rehabilitacja więźniów politycznych – napisała "Rz".

Negocjacje Mładenowa

Jak informowała PAP, 2 września Mładenow, informował o swych negocjacjach z Aleksandrem Łukaszenką na konferencji prasowej w Sofii. Oświadczył, że zatrzymani w grudniu 2010 roku białoruscy opozycjoniści będą uwolnieni na początku października. Przypomniał, że zwolniono z aresztów już kilkanaście osób (byli to szeregowi członkowie opozycji, red.), w jego ocenie nastąpiło to w związku z nawiązaniem tego dialogu „półtora miesiąca temu”.

Podczas wizyty Mładenowa w Mińsku 26 sierpnia Łukaszenka obiecał zwolnić wszystkich aresztowanych i umorzyć sprawy, toczące się przeciw nim - twierdził szef MSZ Bułgarii. Kilka dni później ogłosił inicjatywę „okrągłego stołu” dla wszystkich „rozsądnie myślących”.

Jednak w ostatnich dniach Łukaszenka wycofał się z obietnic, tłumacząc, że zaproszenie do dialogu nie było skierowane do opozycji.

Rzeczpospolita, PAP, agkm

Informacje o Białorusi: Raport Białoruś