Raport Białoruś

Poparcie Łukaszenki spadło, zatrzymany socjolog

Ostatnia aktualizacja: 06.10.2011 16:24
W Mińsku został zatrzymany Aleh Manajeu. Niezależny socjolog miał w polskiej ambasadzie przedstawić badania opinii publicznej, przeprowadzone przez NISEPI, ośrodek zarejestrowany na Litwie.
Audio

Spotkanie miało odbyć się w polskiej ambasadzie z udziałem dyplomatów państw UE. Aleh Manajeu miał na nim mówić m.in. o wynikach ostatniego sondażu niezależnego ośrodka NISEPI, według których popularność Aleksandra Łukaszenki bezprecedensowo spadła.

 Według badania NISEPI większość społeczeństwa obarcza winą za kryzys Aleksandra Łukaszenkę. Gdyby wybory prezydenckie odbyły się obecnie, na  Łukaszenkę zagłosowałoby według sondażu 20,5 proc. Białorusinów (dla porównania: w grudniu to samo badania wskazało  .

Z nieoficjalnych informacji wynika, że Aleh Manajeu został zatrzymany około 100 metrów od ambasady. Przez telefon powiedział, że funkcjonariusze OMON "szukają broni i narkotyków" .

Ambasador RP Leszek Szerepka nazwał zatrzymanie Manajeua niezrozumiałym. Wskazał, że wyniki badań NISEPI opublikowała prasa niezależna, a podobne spotkania odbywają się cyklicznie. Poprzednie przeprowadzono w ambasadzie Wielkiej Brytanii.

Manajeu jest założycielem NISEPI - Niezależnego Instytutu Badań Społeczno-Ekonomicznych i Politycznych. Ośrodek powstał w 1992 roku, a w 2005 roku został zlikwidowany decyzją Sądu Najwyższego Białorusi. Obecnie jest zarejestrowany na Litwie jako organizacja społeczna, ale prowadzi badania opinii publicznej na Białorusi.

PAP/IAR, agkm

 

Informacje o Białorusi: Raport Białoruś

Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!
aby dodać komentarz
brak
Czytaj także

Poparcie dla Łukaszenki pikuje w dół

Ostatnia aktualizacja: 30.09.2011 23:57
Od grudnia popularność Aleksandra Łukaszenki spadła o połowę, 60 procent obywateli uważa, że jest winny kryzysu – wynika z sondażu NISEPI. Niestety poparcie nie przechodzi na opozycję.
rozwiń zwiń