Raport Białoruś

Dyplomatyczny paszport dla przyjaciela Łukaszenki?

Ostatnia aktualizacja: 06.01.2012 17:00
Były wicekanclerz Austrii Hubert Gorbach, który pojechał na Białoruś w 2010 roku i wystawiał wyborom pozytywne świadectwo, ma paszport dyplomatyczny, choć dla rządu dawno nie pracuje.

Austriacki portal kurier.at porusza sprawę dyplomatycznych paszportów, które w Austrii pozostawiane są wyższym urzędnikom, nawet gdy już od dawna nie pozostają w służbie państwowej. Dokumenty są przedłużane co pięć lat, a zachowują je nawet ci byli urzędnicy, którzy kojarzą się ze skandalami i kompromitacją bardziej niż z zasługami dla kraju – wynika z ustaleń austriackiego portalu.

Uwagę białoruskich mediów niezależnych przykuło nazwisko Huberta Gorbacha – byłego ministra transportu i wicekanclerza Austrii (od 2003 roku), który w 2005 roku tworzył razem z Jorgiem Heiderem partię Sojusz na rzecz przyszłości Austrii. Obecnie jest szefem firmy „Gorbach” i konsultantem Wintertechnik Engeneering”. Jak zauważa portal radia Swaboda, obie firmy prowadzą w Rosji i na Białorusi szereg projektów, w tym związanych z sportem zimowym i infrastrukturą zimowych kurortów.

Gorbach potwierdził „Kurierowi.at”, że ma dyplomatyczny paszport, i że to powszechna praktyka, gdyż takie dokumenty jako bonus otrzymują urzędnicy na całym świecie.

Jednak były austriacki wicekanclerz austriackiej opinii publicznej kojarzy się raczej z aferami, od jazdy w stanie nietrzeźwym po korupcję i przyjaźń z autorytarnymi reżimami.

Portal Radia Swaboda przypomina, że Gorbach był na Białorusi podczas wyborów prezydenckich 2010 roku, których wyników nie uznał demokratyczny świat i które zakończyły się masowymi represjami. Gorbach powiedział wtedy państwowym mediom  białoruskim i mediom austriackim, że tam, gdzie on był obecny „Łukaszenka otrzymał około 70 procent głosów, co zapewne odpowiada ogólnym wynikom”, przypomina portal. Co do demonstracji rozpędzonej w wieczór powyborczy -  wydarzenia Gorbach skomentował następująco,  „że każdy ma prawo się bronić”. Kilka miesięcy potem przyparty do muru przez innych dziennikarzy, tłumaczył, że siedział przez cały czas w hotelu, niczego nie wiedział o tych wydarzeniach i potępia przemoc we wszystkich przejawach.

Rzecznik austriackiego MSZ Peter Launsky-Tieffenthal przyznał, że ten i inne przypadki poruszane przez Kurier powinny skłonić resort do przemyślenia tej sprawy. Jak dodał, do tej pory MSZ postępował zgodnie z prawem, które pozwala mu na wydawanie i przedłużanie takich paszportów byłym ministrom.

 

agkm

 

Informacje o Białorusi: Raport Białoruś

Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!
aby dodać komentarz
brak
Czytaj także

Łukaszenka przegrałby z kandydatem-anonimem

Ostatnia aktualizacja: 03.01.2012 10:47
Z badań niezależnego ośrodka NISEPI wynika, że poparcie dla Aleksandra Łukaszenki na Białorusi nieznacznie wzrosło. We wrześniu osiągnęło historyczny spadek – 20,4 procent.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Biały Dom wzywa Białoruś do nowych wyborów prezydenckich

Ostatnia aktualizacja: 04.01.2012 11:05
Prezydent Stanów Zjednoczonych Barack Obama podpisał "Akt o demokracji i prawach człowieka na Białorusi".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Białoruś: Statkiewicz "złośliwie narusza regulamin"

Ostatnia aktualizacja: 05.01.2012 02:00
Mykoła Statkiewicz, białoruski kandydat na prezydenta, skazany na 6 lat kolonii karnej, będzie miał kolejny proces. Na trzy lata może trafić do więzienia o surowym rygorze.
rozwiń zwiń