Raport Białoruś

Nowy szef administracji Łukaszenki: "technokrata”

Ostatnia aktualizacja: 29.08.2012 07:00
Komentatorzy oceniają, że nowy szef administracji prezydenta Białorusi Andreij Kabiakou nie będzie realizować własnej polityki. Uważają, że cieszy się dużym zaufaniem Aleksandra Łukaszenki.

Nowym szefem administracji prezydenta Białorusi został Andrej Kabiakou, który ostatnio był ambasadorem w Rosji - poinformowała w poniedziałek służba prasowa Aleksandra Łukaszenki. Szef administracji to jedno z najważniejszych stanowisk w kraju. Kabiakou zajmie miejsce Uładzimira Makieja, który w zeszłym tygodniu został mianowany ministrem spraw zagranicznych Białorusi. Niezależni komentatorzy zwracali wówczas uwagę, że ta zmiana posady nie jest dla Makieja awansem, gdyż stanowisko szefa administracji prezydenckiej jest ważniejsze.

Z zaufaniem Łukaszenki

Nowy szef administracji prezydenta Białorusi Andrej Kabiakou będzie odpowiedzialny za polepszenie sytuacji gospodarczej kraju i rozwijanie relacji z Rosją. Takiego zdania jest Marek Bućko z Fundacji Wolność i Demokracja i były wiceambasador Polski na Białorusi. Jak powiedział IAR, prezydent Łukaszenka bardzo Kabiakauowi ufa. Kabiakou należy do grona ścisłej nomenklatury, był także dotychczas ambasadorem Białorusi w Rosji, a Aleksander Łukaszenka nie wysyła do Moskwy ludzi, którym nie ufa. Jak dodaje Bućko Kabiakou może tym bardziej liczyć na duże zaufanie, gdyż jest spokrewniony z rodziną Łukaszenki. Fakt ten zapewnia mu zawsze wysokie stanowisko w administracji państwowej. Według Marka Bućki po nowym szefie administracji prezydenta należy spodziewać się pragmatyzmu i antypolskiej retoryki. Były wiceambasador Polski na Białorusi określa go mianem "technokraty”, a nie "ideologa”. Kabiakou objął stanowisko szefa administracji prezydenta po Uładzimirze Makieju, którego Łukaszenka uczynił z kolei szefem białoruskiej dyplomacji.

"Menedżer"

Szef opozycyjnej Zjednoczonej Partii Obywatelskiej Anatol Labiedźka podkreśla jednak, że Kabiakou nie będzie realizować własnej polityki. - Białoruscy urzędnicy to osoby techniczne (…), pełniące rolę usługową wobec prezydenta, który po prostu przestawia ich z jednego stanowiska na drugie - ocenił.

Niezależny politolog Dzianis Mieljancou uważa zaś, że administracja prezydencka otrzymała dzięki tej nominacji niezłego menedżera. - Ale o wpływie Kabiakoua na politykę zagraniczną trudno mówić, bo nie jest on osobistością polityczną, tylko właśnie dobrym menedżerem - powiedział. - Generalnie polityka zagraniczna Białorusi będzie zależeć od rozwoju koniunktury. U nas nie ma wyraźnego kursu polityki zagranicznej, o wszystkim decydują czynniki zewnętrzne".

Ambasador w Moskwie

Kabiakou urodził się w 1960 r. w Moskwie. Ukończył Moskiewski Instytut Lotnictwa, Białoruski Państwowy Instytut Gospodarki Narodowej oraz Instytut Politologii i Zarządzania Społecznego Komunistycznej Partii Białorusi.

W latach 90. pełnił funkcję wiceszefa, a następnie szefa Komitetu Kontroli Państwowej. Potem był wicepremierem i wiceszefem administracji prezydenckiej. Ostatnio piastował stanowisko ambasadora Białorusi w Rosji.

Jak podkreśla Radio Swaboda, Kabiakou pełnił też funkcję przewodniczącego białorusko-polskiej komisji ds. współpracy gospodarczej i dobrze zna wicepremiera Waldemara Pawlaka. Kilkakrotnie był w Warszawie.

PAP/IAR/agkm

Informacje o Białorusi: Raport Białoruś

Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!
aby dodać komentarz
brak
Czytaj także

Nowy szef MSZ ma zakaz wjazdu do Unii Europejskiej

Ostatnia aktualizacja: 20.08.2012 14:39
Prezydent Aleksander Łukaszenka zwolnił z zajmowanego stanowiska ministra spraw zagranicznych Siarhieja Martynaua. Nowym szefem białoruskiego MSZ został Uładzimir Makiej, dotychczasowy szef administracji prezydenta.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Nowy szef MSZ Białorusi: Unia może zdjąć z niego sankcje

Ostatnia aktualizacja: 20.08.2012 21:30
Komisja Europejska potwierdziła, że nowy minister spraw zagranicznych Białorusi Uładzimir Makiej jest objęty sankcjami Unii Europejskiej.
rozwiń zwiń
Czytaj także

”Walka o władzę”: nowy szef MSZ Białorusi

Ostatnia aktualizacja: 21.08.2012 13:30
Zmiana na stanowisku szefa dyplomacji to efekt walki o władzę, działań syna Aleksandra Łukaszenki, Wiktara, który chciał odsunąć wpływowego polityka na mniej znaczące stanowisko – sugeruje „Kommiersant”.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Łukaszenka: szefa MSZ zwolniono na jego życzenie

Ostatnia aktualizacja: 22.08.2012 23:30
Aleksander Łukaszenka oświadczył, że w sferze polityki zagranicznej nie dopuszczono na Białorusi do poważnych klęsk i strat, które mogłyby negatywnie odbić się na losie państwa. Mówił o tym, wprowadzając na urząd nowego szefa dyplomacji
rozwiń zwiń