Raport Białoruś

Łukaszenka o następcach: Wiktar jest moim pomocnikiem

Ostatnia aktualizacja: 18.06.2013 22:30
Pytany o następców, Aleksander Łukaszenka powiedział ukraińskiej gazecie, że prawdopodobnie nie dożyje czasu, kiedy Kola mógłby zostać prezydentem. Przyznał, że jego prawą ręką i nadzorcą specsłużb jest syn Wiktar. – Ale ja mu nigdy nie powiedziałem – ja odejdę, a ty zostaniesz – oświadczył Łukaszenka.
Łukaszenka o następcach: Wiktar jest moim pomocnikiem
Foto: PAP/EPA/SERGEY DOLZHENKO

W wywiadzie dla gazety ”Izwiestia na Ukrainie” Aleksander Łukaszenka opowiadał o swoim starszym synie Wiktarze. Stwierdził, że nie życzy synowi losu prezydenta, choć i nie może go takiego prawa pozbawić. – Ale starszy syn mówi, że wystarczy mu mojego prezydentowania – zaznaczył Łukaszenka.

- Mój starszy syn pracuje jako mój pomocnik. To lojalny człowiek, nikomu nie przeszkadza. Jest dla mnie dodatkowym źródłem informacji. Przychodzi i opowiada ojcu to, co uważa za potrzebne. Przy prezydencie stworzono Centrum Operacyjno-Analityczne, liczy ono około stu osób, i je kontroluje mój starszy syn.  Według prawa, podlega mu też góra służb specjalnych. Syn jest po stronie ojca, prokurator rozumie, że jest pod kontrolą i tak samo i sędziowie – opowiadał Aleksander Łukaszenka. – Ale ja mu nigdy nie powiedziałem – ja odejdę, a ty zostaniesz – oświadczył Łukaszenka.

Łukaszenka podkreślał, że nie życzy losu prezydenta swoim dzieciom, tłumaczył, że to nerwowe zajęcie.

Na pytanie, czy uznaje 9-letniego syna Mikołę za swojego następcę, Łukaszenka odpowiedział, że nie dożyje takiego momentu. – Ja prawdopodobnie nie dożyję do chwili, kiedy mój młodszy syn może zachcieć być prezydentem. Zaczęli mi wyrzucać, że Mikoła to mój następca. Ale jemu jest potrzebne jeszcze 30 lat, żeby mógł podjąć taką próbę. Mnie już na świecie do tego czasu nie będzie – powiedział szef białoruskiego państwa.

Aleksander Łukaszenka stwierdził też, że "mówią o nim, że częściowo jest chochołem” (to potoczne i niekoniecznie lubiane przez Ukraińców określenie ich nacji, red.). Mówił, że "piąta kolumna (tj. opozycja, red.) znalazła jego korzenie między Czernihowem i Kijowem”, a Wiktor Juszczenko chciał nawet znaleźć jego rodowód. Łukaszenka uważa jednak, że nie ma takiej potrzeby.

Opowiadał też, że Rosja nigdy nie była dla niego obcym krajem, i że to prawie to samo, co Białoruś.

Svaboda.org/izvestia.kiev.ua/agkm

Informacje o Białorusi: Raport Białoruś 

Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!
aby dodać komentarz
brak
Czytaj także

Szef Gazpromu o Jamale II: jest podstawa prawna, porozumienie z Polską

Ostatnia aktualizacja: 15.05.2013 07:40
Istnieje niezbędna baza prawna do realizacji projektu Jamał-Europa-2. Tak szef Gazpromu Aleksiej Miller odpowiedział na pytanie dziennikarzy w Witebsku na Białorusi dotyczące tego projektu.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Ukraina została obserwatorem Unii Celnej. Unia Europejska chce wyjaśnień

Ostatnia aktualizacja: 02.06.2013 15:52
Ukraina zdecydowała o przystąpieniu w roli obserwatorado Unii Celnej Rosji, Białorusi i Kazachstanu. Dokument w tej sprawie podpisano w piątek 31 maja w Mińsku. Kijów twierdzi, że to nie stoi na przeszkodzie, by podpisać umowę z Unią Europejską, ale pojawiają się i inne głosy.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Aleksander Łukaszenka z Kolą z wizytą na Ukrainie

Ostatnia aktualizacja: 17.06.2013 22:00
Białoruś i Ukraina chcą rozszerzyć współpracę gospodarczą. W poniedziałek z dwudniową wizytą do Kijowa udał się Aleksander Łukaszenka.
rozwiń zwiń
Czytaj także

FEMEN: nie pozwolimy, żeby Łukaszenka słodko spał w Kijowie,”żywie Biełaruś”!

Ostatnia aktualizacja: 18.06.2013 13:58
Działaczki FEMEN w nocy podeszły pod hotel, w którym nocował Aleksander Łukaszenka w Kijowie. Protestowały i krzykiem wzywały ”Odejdź dyktatorze”.
rozwiń zwiń