Departament Stanu USA zniósł sankcje wobec białoruskiego koncernu Biełorusnieft, nałożone w marcu 2011 r. za inwestowanie w irański sektor naftowy.
- Sekretarz stanu podjął decyzję o zdjęciu z republikańskiego przedsiębiorstwa unitarnego Biełorusnieft sankcji nałożonych na mocy ustawy o sankcjach wobec Iranu z 1996 r. w związku z tym, że firma nie zajmuje się już działalnością objętą sankcjami i otrzymano gwarancje, że nie będzie zajmować się podobną działalnością w przyszłości - informacja tej treści została opublikowana w poniedziałek w Rejestrze Federalnym USA.
Dodano, że sankcje przestały obowiązywać 25 lutego bieżącego roku.
MSZ Białorusi o dążeniu do poprawy relacji
- Decyzja Departamentu Stanu USA o zniesieniu sankcji wobec Biełorusnieftu jest krokiem w odpowiednim kierunku. Biełorusnieft przez długi czas nie miał związku z projektami w dziedzinie wydobycia ropy w Iranie, które są sprzeczne z ustawą USA o sankcjach wobec Iranu - skomentował tę decyzję rzecznik białoruskiego MSZ Dźmitry Mironczyk.
Dodał, że "decyzja strony amerykańskiej odpowiada również tworzącej się dzięki wysiłkom obu stron nowej atmosferze w stosunkach białorusko-amerykańskich".
Sankcje nałożone zostały 29 marca 2011 r. za kontrakt wysokości 500 mln dolarów, który białoruski koncern zawarł w 2007 roku z irańską firmą NaftIran Intertrade w związku z pracami nad wydobyciem ropy ze złoża Dżofejr (Jofair).
USA obejmują sankcjami firmy, które inwestują w irański sektor naftowy sumy powyżej 20 mln dolarów, gdyż Waszyngton uważa, że Teheran wykorzystuje dochody z tej sfery do rozwijania swojego programu nuklearnego.
Sankcje ograniczały możliwości pracy Biełorusnieftu na amerykańskim rynku. Obejmowały zakaz wsparcia eksportu przez Bank Eksportowo-Importowy Stanów Zjednoczonych, zakaz otrzymywania licencji na eksport od rządu USA, otrzymywania kredytu od prywatnego banku amerykańskiego na sumę powyżej 10 mln dolarów w ciągu roku oraz zakaz podpisywania kontraktów z rządem USA.
Zgodnie ze strategią rozwoju potencjału energetycznego kraju, zatwierdzoną przez rząd w Mińsku 2010 r., Białoruś planowała wydobycie w Iranie ponad 9 mln ton ropy w ciągu 10 lat.
W 2006 roku USA wprowadziły sankcje wobec innego białoruskiego koncernu - Biełnieftchim.
Wysoki urzędnik USA spotkał się z Łukaszenką
Pod koniec lutego doszło do wizyty w Mińsku zastępcy asystenta sekretarza stanu USA, Erica Rubina, który spotkał się m.in. z Aleksandrem Łukaszenką.
Oświadczył on, że sankcje wizowe, które USA wprowadziły przeciwko niektórym przedstawicielom władz Białorusi w związku z łamaniem praw człowieka, będą obowiązywać, "dopóki nie zostaną spełnione warunki umożliwiające ich zniesienie".
Jednocześnie zaznaczył w wywiadzie dla białoruskiej prasy, że "rozwój stosunków między USA i Białorusią, wspieranie niezależności i suwerenności Białorusi, wspieranie wzrostu gospodarczego, handlu i tworzenia miejsc pracy nie wchodzi w konflikt ze sferami, w których są różnice zdań".
PAP/agkm
Informacje o Białorusi: Raport Białoruś, serwis portalu PolskieRadio.pl