Działaczy zatrzymano w piątek. Wszyscy trzej spędzili weekend w areszcie śledczym w sądzie mińskiego rejonu.
Maksim Winiarski został skazany na 10 dni aresztu, a Siergiej Mackoit na 5. Obu oskarżono z par. 23 art. 34 kodeksu administracyjnego o naruszenie porządku organizacji lub zorganizowaniu ”masowego zgromadzenia”. Maksima Winiarskiego ukarano na postawie części 3 tego artykułu, gdzie mowa jest o powtórnym naruszeniu przepisu w ciągu roku. Karę dla Winiarskiego zasądził sędzia Goriełow, a dla Mackoita – sędzia S. Tkaczuk – podają białoruskie media.
Adwokat Leonida Kułakowa złożył wniosek o powołanie czterech świadków, stąd ta sprawa ta była rozpatrywana dzień później, 23 czerwca. Działacz otrzymał karę 10 dni aresztu.
Homelski działacz Jurij Rubcow był zatrzymywany i trafiał do aresztu, ponieważ nosił koszulkę z napisem ”Łukaszenko, odejdź”. W 2014 roku został skazany na 1,5 roku ograniczenia wolności w kolonii karnej typu półotwartego za to, że rzekomo obraził sędziego (gdy na rozprawę przywieziono go w połowie nieubranego, bez koszulki, którą mu zabrano). Następnie, gdy w kolonii półotwartego typu odmawiał pracy za bardzo niskie zarobki i wytatuował na swoim ciele napis ”Łukaszenko, odejdź” skazano go na dwa lata więzienia w kolonii karnej ogólnego typu (na podstawie artykułu kodeksu karnego o uchylaniu się od odbywania kary ograniczenia wolności). Działacz wcześniej przez 50 dni głodował na znak protestu.
Jak podaje Radio Swoboda, na początku czerwca adwokat Rubcowa miał złożyc skargę kasacyjną od wyroku.
Centrum Obrony Praw Człowieka ”Wiasna” uznaje Rubcowa za więźnia politycznego.
agkm
Informacje o Białorusi: Raport Białoruś, serwis portalu PolskieRadio.pl
