Raport Białoruś

Opozycyjny działacz Aleksander Małczanau wyszedł na wolność

Ostatnia aktualizacja: 13.07.2013 19:00
25-letni Aleksander Małczanau odbył wyrok półtora roku więzienia, skazany za "kradzież złomu". Został zatrzymany na niechronionym terenie zakładów przemysłowych. Tłumaczył, że tym miejscu i inni mieszkańcy jego miejscowości szukali odpadów, a on nie mógł się nigdzie zatrudnić, bo ma na koncie procesy polityczne.
Aleksander Malczanau
Aleksander MalczanauFoto: svaboda.org: kadr z materiału filmowego

Aleksander Małczanau po wyzwoleniu z kolonii karnej nr 14 pojechał do domu, do Borysowa.

Aleksander Małczanau urodził się w 1988 roku w Borysowie. Po 2000 roku był działaczem młodzieżowego ruchu ”Żubr”. Jak pisze portal Karta 97, działalność polityczna sprawiła, że Małczanauem nieustannie interesowała się białoruska milicja. Małczanau został skazany w procesie opozycji po sfałszowanych wyborach prezydenckich i demonstracji opozycji 19 grudnia 2010 roku. Wyszedł na wolność w wrześniu 2011 roku, po tym kiedy Aleksander Łukaszenka ułaskawił część opozycji. Jednak już w listopadzie 2011 roku Małczanaua zatrzymano w Borysowie, obwiniając go o kradzież złomu. Mężczyzna tłumaczył, że nie mógł nigdzie się zatrudnić po procesie politycznym. Zarabiał na utrzymanie siebie i rodziców emerytów zbieraniem odpadów metalowych. Jak mówi, na terytorium zakładów, nieochranianym, złom zbierali również inni mieszkańcy Borysowa.

Jak przypomina Radio Swaboda, w czasie odbywania wyroku w kolonii o zaostrzonym reżimie Małczanau nie dostał przepustki na pogrzeb swojej matki Galiny, która umarła na nowotwór.

Małczanau powiedział portalowi Karta 97, że w kolonii karnej uczył się, zdobył dyplom operatora maszyn. Może wykonywać zawód tokarza. Teraz zamierza uczyć się dalej i pracować. – Od swoich idei i działalności społecznej nie zamierzam się odżegnywać – powiedział Małczanau. Więzień za mur kolonii karnej zabrał ze sobą białego gołębia, który wleciał na teren więzienia.

svaboda.org
svaboda.org

 

Aleksander Małczanau podziękował wszystkim, którzy wspierali go w czasie, gdy był w więzieniu. Mówi, że dotarło do niego sporo listów i nie na wszystkie zdołał odpisać.

Małczanau wyszedł na wolność wyraźnie osłabiony, bardzo schudł. Radiu Swaboda opowiedział, że w kolonii obchodzono się z nim łagodniej niż wtedy, gdy był skazany za sprawę polityczną. Zaznaczył jednak, że otoczono go więźniami, którzy donosili na niego pracownikom kolonii. Został objęty profilaktycznym nadzorem, musi stawiać się na milicję.

svaboda.org/Karta 97/agkm

Informacje o Białorusi: Raport Białoruś 

Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!
aby dodać komentarz
brak
Czytaj także

Białoruś: trzeci w tym roku wyrok śmierci

Ostatnia aktualizacja: 14.06.2013 13:23
Białoruski sąd skazał w piątek na karę śmierci przez rozstrzelanie 25-letniego mężczyznę, którego sędziowie uznali za winnego zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Wyślij pocztówki białoruskim więźniom politycznym!

Ostatnia aktualizacja: 17.06.2013 23:00
Organizatorzy kampanii zachęcają do wysyłania więźniom pocztówek i listów ze słowami wsparcia. Do kampanii przyłączył się szef Parlamentu Europejskiego, który napisał artykuł o jednym z więźniów reżimu Aleksandra Łukaszenki.
rozwiń zwiń
Czytaj także

1,5 roku więzienia dla białoruskiego opozycjonisty

Ostatnia aktualizacja: 01.07.2013 16:33
Sąd w Witebsku skazał na półtora roku kolonii karnej 23-letniego opozycjonistę Andreja Hajdukoua. Uznano go za winnego próby kontaktu z agentami zagranicznych służb specjalnych.
rozwiń zwiń