"Wysadzenie świątyni to zbrodnia wojenna i olbrzymia strata dla Syryjczyków i dla całej ludzkości" - stwierdziła dyrektor generalna UNESCO dodając, że sprawcy powinni zostać pociągnięci do odpowiedzialności. Świątynia Balszamina, zniszczona przez dźihadystów, była jedną z dwóch najważniejszych budowli tego typu w Palmyrze. Państwo Islamskie sukcesywnie niszczy ślady obecności innych niż islamska kultur na zajmowanych przez siebie terenach. Wyprzedaje też zagrabiane antyki, by finansować walkę. W Palmyrze islamiści zniszczyli już sporą część starożytnego miasta. Dokonali też egzekucji zasłużonego archeologa. 82-letni Chaled al-Asad, który przez 50 lat zajmował się zabytkami w Palmyrze, wpadł w ręce fanatyków ponad miesiąc temu i przez ten czas był wielokrotnie przesłuchiwany w sprawie drogocennych artefaktów. Po ścięciu, ciało archeologa zostało pocięte na kawałki i rozrzucone po okolicy. W niedzielę w Damaszku odbyła się uroczystość ku czci zamordowanego archeologa. Terroryści z Państwa Islamskiego opanowali Palmyrę w maju.
IAR